Wysoko oprocentowana lokata w pakiecie z ryzykiem

Na lokatach bankowych można zarobić niewiele ponad 6 proc. Ale już lokata w pakiecie z produktem inwestycyjnym daje zarobić nawet 15 proc. w skali roku. Czy to się opłaca?

Obraz
Źródło zdjęć: © Thinkstockphotos

Na lokatach bankowych można zarobić niewiele ponad 6 proc. Ale już lokata w pakiecie z produktem inwestycyjnym daje zarobić nawet 15 proc. w skali roku. Czy to się opłaca?

W zamian za nabycie jednostek uczestnictwa funduszy inwestycyjnych banki są skłonne zaoferować klientowi znacznie wyższe oprocentowanie depozytu niż na tradycyjnej lokacie. Zamiast 6 proc. na zwykłej lokacie, instytucje finansowe oferują 8-9, a czasem nawet powyżej 10 proc. w skali roku. Skąd taka hojność? Naturalnie chodzi o zachęcenie wysoko oprocentowaną lokatą do zainwestowania środków w inne wysoko marżowe produkty, jak fundusze inwestycyjne czy programy inwestycyjno-ubezpieczeniowe. Zyski banków z dystrybucji tych produktów, a później również i z opłat za zarządzanie (fundusze często dzielą się z dystrybutorem przychodami z tej opłaty), pozwalają na poniesienie wyższych kosztów odsetkowych z części depozytowej i zaoferowanie atrakcyjnych odsetek na lokacie.

Zdecydowanie najwięcej na części lokacyjnej daje zarobić Alior Bank, który na 80-dniowej lokacie płaci 15 proc. brutto w skali roku. W zamian klient jest zobowiązany zainwestować środki w jedno z czterech ubezpieczeń na życie o charakterze inwestycyjnym, wybrany subfundusz spośród ponad 50 dostępnych lub jeden z dwóch funduszy inwestycyjnych zamkniętych. Kwota, jaka może być przekazana na 80-dniową lokatę, wynosi zaledwie 30 proc. inwestycji w fundusz. Więcej na część depozytową może trafić dopiero, gdy klient wybierze lokatę dwu- lub siedmiomiesięczną. Ich oprocentowanie wynosi odpowiednio 9,5 i 6,5 proc. w skali roku.

Dwucyfrowe oprocentowanie depozytów w pakiecie z inwestycjami oferują również MultiBank i Raiffeisen Bank. Drugi z nich płaci 11 proc. w skali roku na kwartalnej lokacie. Klient, który da się skusić na wysokie odsetki, będzie musiał jednocześnie przekazać połowę środków na zakup jednostek uczestnictwa funduszu inwestycyjnego lub nabyć ubezpieczenie na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym. Natomiast, aby zarobić 10 proc. na kwartalnej lokacie w MultiBanku, należy wybrać jeden z funduszy oferowanych przez Skarbiec TFI, na który trafia trzy czwarte całkowitej inwestycji klienta.

Na odsetki rzędu 8-9 proc. w skali roku z lokaty w pakiecie można liczyć w DnB Nord, Eurobanku, Getin Banku, Invest Banku, Nordea Banku i Polbanku. Natomiast Bank Millennium płaci od 5,25 do 7 proc., BNP Paribas – 7,05 proc., a ING Bank Śląski 6 proc. Są to więc oferty zbliżone do najlepszych stawek zwykłych lokat, które nie wymagają podejmowania ryzyka charakterystycznego dla inwestycji w fundusze.

Zdecydowana większość wysoko oprocentowanych lokat połączonych z produktami inwestycyjnymi, to depozyty trwające do sześciu miesięcy włącznie. I to właśnie one mają najwyższe oprocentowanie. Co więcej, banki zwykle oferują lokaty wyłącznie z funduszami o ofensywnej polityce inwestycyjnej, które charakteryzują się wyższymi opłatami za zarządzanie. Klienci nie dostają szansy ulokowania środków w funduszach pieniężnych czy obligacji, bowiem przychody z nich nie pozwalają na zaoferowanie wysokich odsetek z lokaty.

Czy jednoczesny zakup jednostek funduszu i promocyjnej lokaty się opłaca? Wszystko zależy od giełdowej koniunktury, która decyduje o wynikach osiąganych przez fundusz, a tym samym i o ostatecznej rentowności nabytego produktu. Przyjmując, że przed rokiem klient zainwestował 20 tys. zł, z czego połowa poszła na roczną lokatę ze stawką 8 proc., a za pozostałe 10 tys. kupiono jednostki przeciętnego funduszu akcji (dla uproszczenia obliczeń bez opłaty manipulacyjnej za nabycie), to po roku klient otrzymał o 642 zł mniej niż wpłacił, bowiem uniwersalne fundusze akcji polskich średnio straciły w tym okresie 12,9 proc. Aby zachować 20 tys. zł, oprocentowanie lokaty musiałoby być blisko dwukrotnie wyższe (15,93 proc. brutto). Oczywiście takich ofert w tym czasie na rynku nie było.

Michał Sadrak,
Open Finance

Wybrane dla Ciebie

Wyłudzał pluszowe nagrody. 71 zarzutów oszustwa dla 41-latka
Wyłudzał pluszowe nagrody. 71 zarzutów oszustwa dla 41-latka
Rekordowo tanie mleko w dyskoncie. Skąd taka cena?
Rekordowo tanie mleko w dyskoncie. Skąd taka cena?
Ukraińska szajka rozbita przez służby. Zatrzymania w dwóch miastach
Ukraińska szajka rozbita przez służby. Zatrzymania w dwóch miastach
Nakradła perfum za kilka tysięcy. Z regału zabrała osiem flakonów
Nakradła perfum za kilka tysięcy. Z regału zabrała osiem flakonów
Próg bogactwa w Polsce. Tyle musisz zarabiać
Próg bogactwa w Polsce. Tyle musisz zarabiać
1893,41 zł miesięcznie po 56. roku życia. Komu należą się pieniądze?
1893,41 zł miesięcznie po 56. roku życia. Komu należą się pieniądze?
Podatki w górę ponad 40 proc. Mieszkańcy rozgoryczeni decyzją radnych
Podatki w górę ponad 40 proc. Mieszkańcy rozgoryczeni decyzją radnych
Wiejskie szkoły do likwidacji? Mieszkańcy protestują
Wiejskie szkoły do likwidacji? Mieszkańcy protestują
Oddają pomidory za co łaska. "Można rwać, ile się chce"
Oddają pomidory za co łaska. "Można rwać, ile się chce"
Kartonami przechytrzyli system kaucyjny. Mamy komentarz producenta
Kartonami przechytrzyli system kaucyjny. Mamy komentarz producenta
Gigant zamknął cztery hale w Polsce. Podaje powody
Gigant zamknął cztery hale w Polsce. Podaje powody
Chce przejść na emeryturę w wieku 40 lat. Mówi, ile trzeba zarabiać
Chce przejść na emeryturę w wieku 40 lat. Mówi, ile trzeba zarabiać