Wystartowała najdłuższa tyrolka w Polsce. Zjazd z prędkością nawet 120 km/h
W Wańkowej w gminie Olszanica na Podkarpaciu oficjalnie wystartowała najdłuższa w Polsce tyrolka. Ma dwie linie, można jechać na siedząco albo na leżąco i rozpędzić się do 120 km/h.
W Wańkowej powstała najdłuższa w Polsce i jedna z najdłuższych w Europie tyrolek. a 1350 metrów długości, dwie liny do jazdy na siedząco albo w pozycji leżącej, w najwyższym punkcie można "szybować" 48 metrów nad ziemią.
Tyrolka została oficjalnie uruchomiona w niedzielę 24 września. Inauguracyjny zjazd odbył się ok. godz. 15.30.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wigilia kością niezgody. Polacy chcą zakupów. Solidarność stawia sprawę jasno
Najdłuższa tyrolka w Polsce oficjalnie otwarta
Tyrolka ma swój start przy górnej stacji kolei linowej BIESZCZAD.ski. Lądowisko znajduje się na przeciwległym zboczu góry na wysokości 445 metrów nad poziomem morza.
– Zjazd w pozycji leżącej, na tzw. batmana, przypomina lot ptaka. Jest dla tych, którzy potrzebują więcej adrenaliny, ponieważ można osiągnąć prędkość do 120 km/h. Zjazd w pozycji siedzącej to już inne doznanie. Można obejrzeć okolicę z wysokości i podziwiać widoki – tłumaczy Aleksandra Stelmach, prezes Centrum Turystyki Aktywnej i Sportu BIESZCZAD.Ski w Wańkowej.
Mają też tor do zjazdu na pontonie
Tyrolka jest inwestycją gminy Olszanica. Samorząd ogłosił przetarg na budowę w lutym. Sześć dni temu zakończyły się odbiory. Gmina Olszanica zbudowała także najdłuższy na świecie 400-metrowy tor do Summer Tubingu, czyli zjazdu na pontonach.
Wszystko kosztowało prawie 2 mln 240 tys. zł. Część pieniędzy samorząd zdobył z Programu Polski Ład dla gmin popegeerowskich.