11.03. Warszawa (PAP) - Spodziewany wzrost inflacji sprawi, że RPP zdecyduje się na podwyżkę stóp w kwietniu - napisali w swoim miesięcznym raporcie analitycy BGK.
"Pośród lokalnych czynników, które w najbliższym czasie w największym stopniu determinować będą politykę stóp procentowych, na pierwszym miejscu wymienić trzeba inflację. Jej potencjalny wzrost naszym zdaniem przypieczętuje podwyżkę stóp procentowych w kwietniu. Jednak, mimo że spodziewamy się niewielkiego spadku inflacji, to jednak podwyżka stóp wydaje nam się nadal bardziej prawdopodobnym scenariuszem. Byłaby ona naturalną kontynuacją styczniowego kroku Rady, jednocześnie pozwalając oczekiwać obniżenia inflacji, która w prognozach NBP mimo spadku nadal pozostaje wyraźnie powyżej celu" - napisano.
"Jednocześnie podwyżka w kwietniu pozwoliłaby w kolejnych miesiącach spokojnie odczekać, by przekonać się, czy inflacja rzeczywiście zaczyna obniżać się tak jak przewiduje projekcja" - dodano.
Analitycy BGK napisali, że zagrożeniem dla scenariusza podwyżki stóp procentowych są publikacje danych ze sfery realnej.
"Niski wzrost sprzedaży detalicznej oraz oczekiwany przez większość prognostów wzrost stopy bezrobocia w lutym mogą potencjalnie skłonić RPP do wstrzymania się z taką decyzją. Jednak naszym zdaniem czynniki te będą niewystarczające by przekonać RPP" - napisano.
W ocenie BGK obecne wzrosty inflacji są tymczasowe.
"Podsumowując, spodziewamy się, że obserwowane obecnie napięcia inflacyjne okażą się tymczasowymi. Najpoważniejszym zagrożeniem pozostaje utrwalenie podwyższonych obecnie oczekiwań inflacyjnych. Może temu sprzyjać obserwowana struktura zmian inflacji, która w największym stopniu dotyczy dóbr często nabywanych, a więc mających najsilniejszy wpływ na ich kształtowanie u gospodarstw domowych. Kolejnym zagrożeniem pozostają surowce, jednak wydaje się, że rynki powoli oswoiły się z sytuacją w krajach arabskich i dalsze wzrosty cen ropy naftowej nie są już takim zagrożeniem" - napisano. (PAP)
map/ jtt/