Tak można uratować przed powodzią zwierzęta. Wzruszająca akcja
Schronisko Pegasus w Połczynie-Zdroju ruszyło z akcją pomocową dla właścicieli zwierząt z regionów poszkodowanych przez powódź. Aktywiści przygotowali bezpieczny azyl, szczególnie dla zwierząt gospodarskich.
"W związku z kryzysem powodziowym dotykającym połowę kraju, Schronisko Pegasus informuje, że w niezagrożonym województwie zachodniopomorskim przygotowało tymczasowe, bezpieczne miejsca dla zwierząt, szczególnie zwierząt gospodarskich" - poinformowało schronisko.
Przytułek dla zwierząt mieści się w Połczynie-Zdroju w woj. zachodniopomorskim, czyli w regionie niezagrożonym powodzią i skutkami ulewnych opadów deszczu.
Trwa ładowanie wpisu: facebook
Jak oddać zwierzę do Schroniska Pegasus?
W poście opublikowanym w mediach społecznościowych aktywiści poprosili także o informowanie o zwierzętach, które są w potrzebie.
"Zarówno służby ratownicze, jak i każdy obywatel mogą zgłosić się do nas o wsparcie w każdej chwili. Schronisko Pegasus pozostaje do dyspozycji, by nieść pomoc i zapewnić bezpieczeństwo zwierzętom w zagrożonych rejonach" - czytamy.
Telefon alarmowy do Schroniska Pegasus to 791 563 010.
Polska walczy z powodziami
Tama w Stroniu Śląskim (woj. dolnośląskie) została przerwana. Prawdopodobnie został uszkodzony i przerwany wał boczny, który jest w przedniej części tego urządzenia. Woda zmierza rzeką Biała Lądecka w dół zlewni Nysy Kłodzkiej, wlewa się do Stronia Śląskiego niszcząc budynki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczna sytuacja w Głuchołazach. Zarządzono ewakuację
Do Stronia Śląskiego i Lądka Zdroju właściwie nie można dojechać. Dostać się tam mogą jedynie służby ratunkowe. W obu miastach przeprowadzono ewakuację ludności. Rzeki wystąpiły tam z koryt, a woda zalała zabudowania. Stronie Śląskie i Lądek Zdrój to miejscowości, przez które przepływa rzeka Biała Lądecka, a przez Stronie dodatkowo Morawka.
Konstrukcję mostu tymczasowego w Głuchołazach (woj. opolskie) zerwały wody Białej Głuchołaskiej. Prawdopodobnie uszkodzona została także konstrukcja budowanej w sąsiedztwie docelowej przeprawy. Wcześniej, przez kilkadziesiąt godzin ratownicy próbowali wzmocnić most, obciążając jego przyczółki kamienną kostką. W niedzielę, w sąsiedztwie mostu woda przerwała jednak wały, zalewając miasto. Obecnie po zalanych ulicach jeździć mogą głównie samochody ciężarowe.
Pod wodą jest dziesięć ulic w centrum Kłodzka (woj. dolnośląskie). Głębokość wody w zalanych kwartałach w centrum miasta waha się od 50 cm do 1,5 metra. Gmina Kłodzko (woj. dolnośląskie) ostrzegała mieszkańców Ołdrzychowic Kłodzkich, Żelazna i Krosnowic przed kolejną falą powodziową, większą o około 1 m. Mieszkańców ostrzeżono, że powinni przenieść się na wyższe kondygnacje.
Do ewakuacji mieszkańców zostały zaangażowane śmigłowce. Ministerstwo Obrony Narodowej wysłało śmigłowiec Mi-17 do Stronia Śląskiego (woj. dolnośląskie). Przed południem z lotniska we Wrocławiu wystartował policyjny śmigłowiec Black Hawk, który miał zabrać ludzi z dachu w miejscowości Bodzanów Rudawa (woj. opolskie). Następnie do Wrocławia skierowano dwa policyjne śmigłowce typu Bell-407: jeden z Krakowa, drugi ze Szczecina, które także mają pomagać w ewakuacji mieszkańców.