XTB daily

Pierwsze dane za październik pokazują skalę dodatkowego spowolnienia w gospodarce wywołanego wydarzeniami zapoczątkowanymi we wrześniu, a odbijającymi się na aktywności głównie poprzez niższą dostępność kredytu, wzrost niepewności i spadek zaufania wśród konsumentów.

06.11.2008 09:36

Dane i wydarzenia – Europejskie banki decydują o stopach

Pierwsze dane za październik pokazują skalę dodatkowego spowolnienia w gospodarce wywołanego wydarzeniami zapoczątkowanymi we wrześniu, a odbijającymi się na aktywności głównie poprzez niższą dostępność kredytu, wzrost niepewności i spadek zaufania wśród konsumentów.

Aktywność gospodarcza wyraźnie obniżyła się zarówno w sektorze przemysłu, jak i usług. Podany wczoraj indeks ISM dla sektora usług w USA wyniósł tylko 44,4 pkt., podczas gdy jeszcze we wrześniu znajdował się ponad barierą 50 pkt. oddzielającą wzrost od spadku aktywności. Wyraźny efekt zauważalny jest w ilości zamówień oraz samej aktywności wykonawczej. W przypadku sektora przemysłowego należy do tego dołożyć jeszcze wyraźny spadek zatrudnienia oraz eksportu (co po części jest spowodowane prawdopodobnie szybko umacniającym się dolarem).

Jedyną pozytywną tendencją w obydwu sektorach jest ogromny spadek presji cenowej, co stwarza warunki dla utrzymania niskich stóp procentowych. Tego jednak można było się spodziewać po kombinacji silnego dolara i obniżającego się popytu.

Dziś wydarzenia dnia to decyzje ws. stóp procentowych, które podejmą ECB (godz. 13.45) i Bank Anglii (godz. 13.00). W obydwu przypadkach rynek oczekuje obniżenia stóp o 50 bp. Zwyczajowo w czwartek czekają nas dane o nowozarejestrowanych bezrobotnych w USA (godz. 14.30, konsensus to 480 tys.), dziś mamy także zamówienia w niemieckim przemyśle za wrzesień (godz. 12.00, konsensus –1,5% m/m).

Waluty – Dolar ponownie zyskuje na słabości indeksów giełdowych

Na parze EURUSD cały czas jest dość nerwowo i inwestorzy najwyraźniej nie są pewni kierunku, w którym będzie podążał rynek. Wczoraj ten kierunek został zmieniany dwukrotnie. Rano mieliśmy spadki tłumaczone zniżkującymi indeksami w Europie, po godzinie 16.00 dynamiczny i dość spory wzrost (do poziomu 1,31), choć trudno powiedzieć na ile była to zasługa słabego ISM, a na ile chwilowych wzrostów na Wall Street. Wreszcie głębokie spadki indeksów pod koniec sesji w USA znów zapewniły dolarowi przewagę, co potwierdza działanie tej dodatniej zależności pomiędzy indeksami giełdowymi a parą EURUSD (dodajmy dla porządku, że historycznie zależność ta była najczęściej ujemna, choć jej siła bywała różna). Gdzieś w tle mamy oczekiwaną dziś obniżkę stóp przez ECB, ale przy tak rozchwianym rynku trudno będzie znów o jasną interpretację. Ukształtowaniu jasnej tendencji nie pomaga też fakt, iż przedział potencjalnej konsolidacji jest bardzo szeroki bo wynosi obecnie 1,2325 – 1,33.

Na tym tle zachowanie złotego należy określić mianem bardzo spokojnego, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, co działo się w końcówce października. Od dwóch dni para USDPLN porusza się w wąskim raczej przedziale 2,67 – 2,76, zaś EURPLN 3,48 – 3,56. Taka szybka stabilizacja służy odbudowaniu zaufania do polskiego rynku, może ona także potencjalnie przyspieszyć obniżkę stóp procentowych w Polsce.

Surowce – Rośnie produkcja pszenicy

Spadające indeksy giełdowe i zyskujący w ślad za tym dolar to gotowy przepis na powrót przeceny na rynek surowców. Wczoraj bardzo silnie dotknięty został nim rynek ziaren. Najwięcej traciła pszenica, gdyż tu leżało źródło problemu. Według informacji amerykańskiej administracji, amerykański eksport tego ziarna w ostatnim tygodniu października był o 40% niższy niż tydzień wcześniej. Ta informacja musi być dodatkowo skonfrontowana z szacunkami międzynarodowego think-tanku zajmującego się rynkiem ziaren (International Grains Council), który przewiduje wzrost produkcji o 12% w roku zakończonym w połowie 2009. Wczoraj cena 100 buszli pszenicy obniżyła się z 587 USD do 533, czyli o ponad 9%. Silnie spadały też ceny kukurydzy, 100 buszli potaniało o 8% i kosztuje obecnie 385 USD – w obydwu przypadkach jest to mniej niż 10% powyżej tegorocznych minimów. Traciła też soja, choć nieco mniej, bo ok. 5%. Ceny tych ziaren są dość mocno skorelowane, gdyż rywalizują one o powierzchnię uprawną w USA.

Przemysław Kwiecień
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

giełdagpwwaluty
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)