Z jednej strony wyprzedaże, z drugiej ludzie tracą pracę. Tesco likwiduje sklep
Brytyjska sieć zamyka kolejny hipermarket w Polsce. Z końcem sierpnia przestanie działać sklep w Kaliszu. Szykują się wyprzedaże. Nieuniknione będą też zwolnienia pracowników.
To ostatnie dni, żeby zrobić zakupy w hipermarkecie Tesco przy al. Wojska Polskiego - donoszą faktykaliskie.pl. Portal informuje, że spora część załogi straci pracę.
Swoje interesy zwijają też handlowcy, którzy działali w sąsiedztwie sklepu. Likwidują się: salonik prasowy, salon telefonii komórkowej, czy sklep ze sprzętem RTV i AGD.
Klienci mogą zacierać ręce i szykować się na przeceny. W ostatnie tygodnie przed zamknięciem Tesco, towar ma być wyprzedawany.
Zobacz: Handlowcy przeciwko zaostrzeniu zakazu. "Sklepy muszą pracować wcześnie rano albo późno w nocy"
Brytyjska sieć zapewnia, że najważniejsze jest jednak, by zwalniani pracownicy znaleźli pracę w pobliskich sklepach - m.in. w dwóch pozostałych lokalach Tesco w Kaliszu. Faktykaliskie.pl donoszą jednak, że zdecydowana większość załogi straci pracę, zatrudnienie w innych sklepach Tesco znajdzie jedynie garstka.
Zamknięcie placówki w Kaliszu nie jest zaskoczeniem. Brytyjska sieć zapowiadała likwidację trzech sklepów - poza tym w Wielkopolsce, chodzi o punkty we Wrocławiu i Warszawie. W wyniku tych likwidacji pracę ma stracić łącznie ponad 170 osób.
Tesco od jakiegoś czasu prowadzi restrukturyzację, która polega m.in. na zamykaniu nierentownych punktów.
Czytaj: Tesco zamknie w Polsce 18 sklepów. Restrukturyzacja
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl