24.7.Warszawa (PAP) - Za obecny poziom inflacji odpowiadają poprzedni rząd PiS oraz błędna polityka NBP w 2007 roku - uważa minister finansów Jacek Rostowski.
"Za obecny poziom inflacji w pełni odpowiadają poprzedni rząd PiS i błędna polityka NBP w 2007 roku" - powiedział Rostowski w Sejmie w trakcie debaty nad informacją rządu w sprawie skutków rosnącej inflacji.
Minister finansów zarzucił rządowi Jarosława Kaczyńskiego, że rozpoczął on proces wzrostu inflacji zwiększając w dwóch budżetach wydatki o jedną czwartą rocznie. Jego zdaniem do wzrostu inflacji przyczyniły się też zmiany w sektorze energetycznym wprowadzone przez PiS, które ograniczyły konkurencję.
Rostowski powtórzył również swoje zarzuty pod adresem NBP.
"Prezes Sławomir Skrzypek na samym początku kadencji negował groźbę wzrostu inflacji. Jednak wzrosła ona powyżej celu.(...) Niepokojące jest to, że obecny szef NBP zdaje się nie dostrzegać związku między polityką pieniężną w 2007 roku a obecną inflacją. Czym zajmuje się NBP, skoro - jak twierdzi - nie zajmuje się kontrolowaniem inflacji?" - mówił Rostowski.
Rostowski dodał, że rząd PO-PSL zamierza walczyć ze skutkami rosnących cen przede wszystkim zwiększając podaż pracy. Ma to się odbywać m.in. poprzez odbiurokratyzowanie gospodarki, np. dzięki zmianom w ordynacji podatkowej. MF przygotował projekt, którego głównym celem jest odciążenie przedsiębiorców w ich kontaktach z fiskusem.
W Sejmie - na wniosek opozycji - trwa debata nad skutkami rosnących cen. Partie opozycyjne zarzucają rządowi opieszałość w tej sprawie. (PAP)
kba/ jba/ mach/ jtt/
