Za prąd będzie można płacić bez kolejki
Pierwsze w kraju urządzenie umożliwiające płacenie rachunków za prąd bez kolejek i dodatkowych opłat zainstalowano w Zgierzu pod Łodzią. Opłatomat, który jest podobny do bankomatu, będzie testowany przez trzy miesiące przez Łódzki Zakład Energetyczny. Jeśli się sprawdzi, to podobne opłatomaty staną w marketach i na ulicach, a rachunki będzie można w nich regulować przez całą dobę.
20.03.2008 | aktual.: 21.03.2008 10:33
Opłatomat, który zainstalowano z zgierskim Biurze Obsługi Klienta ŁZE, jest bardzo prosty w obsłudze. Wystarczy zeskanować rachunek z kodem kreskowym nad czytnikiem. Wtedy na ekranie pojawia się kwota, jaką należy zapłacić. Automat przyjmuje banknoty i monety we wszystkich nominałach. Urządzenie wydaje resztę. Można również płacić kartą. Po dokonaniu wpłaty, klient natychmiast otrzymuje wydruk, potwierdzający transakcję.
Polecamy: » Wyszukiwarka bankomatów » Kalkulator wynagrodzeń - policz swoją pensję » Gotówka do 100 tys. zł on-line? src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1479283200&de=1479396600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=USDPLN&colors%5B0%5D=%230082ff&fg=1&tid=0&fr=1&w=605&h=284&cm=0&lp=1"/>
Urządzenie jest na tyle inteligentne, że gdy nie będzie miało odpowiedniej kwoty, aby wydać resztę, odda banknot. Jedynie monety wpadają od razu do kasety, z której nie można już odzyskać wpłaty.
Automat jest tak zaprogramowany, że nie trzeba wpłacać całej kwoty rachunku. Na ekranie i wydruku pojawi się kwota, która pozostała do uiszczenia. Można także zapłacić z góry za kilka miesięcy. Na koncie klienta zaliczona będzie nadpłata.
Jako jeden z pierwszych testował nowe urządzenie Stanisław Szprync, kierownik Biura Obsługi Klienta zgierskiego oddziału ŁZE. Opłacał swój rachunek monetami, kontrolując na ekranie opłatomatu, czy zmniejsza się kwota należności. Przez pierwsze dziesięć dni testowania terminalu skorzystało z niego ponad sto osób.
_ Zdecydowaliśmy się wstawić opłatomat w Zgierzu, bo w tym mieście mamy najszerszy przekrój klientów i duży ruch przy kasach _- mówi Lucjan Beźnicki, dyrektor departamentu obsługi klientów ŁZE.
_ Przez trzy miesiące będziemy obserwować, jak klienci zareagują na tę formę płatności. Zarejestrujemy liczbę osób i wysokość wpłat, a następnie porównamy wyniki z transakcjami w kasach. Będziemy także zwracali uwagę na awaryjność urządzenia oraz częstotliwość uzupełniania w nim kaset z monetami _- dodaje.
Jeśli opłatomat sprawdzi się, ŁZE będzie chciał kupić większą liczbę takich urządzeń. Pracownicy ŁZE nie muszą martwić się, że automaty zabiorą im pracę. Opłatomaty mają stanąć w tych miejscach, gdzie nie ma kas i biur obsługi klienta. ŁZE chce przy okazji przetestować, czy urządzenie usprawni przedpłatowy zakup energii.
Terminal może być wykorzystany nie tylko do przyjmowania wpłat za rachunki, lecz również jako punkt informacji turystycznej lub miejsce rezerwacji biletów. Gdy nikt nie korzysta z urządzenia, wyświetla ono treści reklamowe i marketingowe.
Pierwszy opłatomat w Polsce wdraża firma Arcus SA, jeden z największych na polskim rynku dostawców zintegrowanych systemów zarządzania dokumentami i korespondencją masową. Arcus inwestuje także w nowoczesne rozwiązania informatyczne oraz nowe technologie.
Urządzenie, które Łódzki Zakład Energetyczny wydzierżawił za niewielką kwotę, jest bardzo popularne na Zachodzie. Opłatomaty podobne do zgierskiego wykorzystywane są między innymi przez EDP - Portugalski Zakład Energetyczny, Vodafone oraz Portugal Telecom.
_ Chcemy opłatomatami zainteresować firmy ubezpieczeniowe _- mówi Krzysztof Woźniak, kierownik projektu w firmie Arcus. _ Wszechstronność tego rozwiązania powoduje, że inwestycja szybko się zwraca _- dodaje.
Opłatomat zainstalowany w Zgierzu kosztuje około 100 tys. zł. Gdyby ŁZE chciało zamontować urządzenia na ulicach, koszt byłby wyższy, bo konieczne stałoby się użycie trwalszego materiału i kamer rejestrujących próby kradzieży pieniędzy z opłatomatu.
Marcin Bereszczyński
POLSKA Gazeta Opolska