Zachodniopomorskie: Sezonowa praca dla kelnerów, barmanów i hostess

Kelnerzy, barmani, hostessy i osoby pracujące przy wykładaniu towarów - to najczęstsze oferty pracy sezonowej, które trafiają do zachodniopomorskiego Ochotniczego Hufca Pracy. Szczególnie atrakcyjna jest praca nad morzem, wynika z informacji OHP.

Jak powiedziała PAP Katarzyna Trzebiatowska koordynator wojewódzki ds. rynku pracy OHP w Szczecinie, od maja do czerwca br. wpłynęło około 300 ofert pracy sezonowej, ponad 150 osób podjęło już pracę. Pracodawcy szukają najczęściej hostess do pracy przy promocjach a także pracowników gastronomii. Sporo jest także ofert dotyczących wykładania towaru czy roznoszenia ulotek. Mniej jest ofert pomocników na budowach.

Trzebiatowska dodała, zainteresowanie sezonową praca jest duże, codziennie przychodzi mniej więcej 40-50 osób w poszukiwaniu takiej pracy. W przeważającej większości są to młodzi ludzie od 16 do 19 lat i studenci.

Według Trzebiatowskiej, najwięcej można zarobić w gastronomii w miejscowościach nadmorskich. Tam można zarobić od 1000 do 1500 zł netto na miesiąc. Czasem pracodawcy dołączają do oferty wyżywienie i zakwaterowanie, za które pracownik nie musi płacić.

W Szczecinie najlepiej płatna jest praca hostess, mogą one zarobić od 7 do nawet 15 zł netto na godzinę, barmanom oferuje się wynagrodzenie w wysokości 8-9 zł za godzinę, kelnerom 6-7 zł. Nieco mniej płatna jest praca przy wykładaniu towaru czy roznoszeniu ulotek.

W nadmorskim Świnoujściu (Zachodniopomorskie) w sezonie letnim zatrudnienie w gastronomii, hotelach i handlu znajduje od 300 do 400 osób spoza miasta, wynika z informacji świnoujskiego magistratu. Większość ratowników, którzy pilnują tamtejszych plaż w sezonie nie pochodzi ze Świnoujścia. Tamtejsi pracodawcy pozyskują sezonowych pracowników z całego kraju.

Według świnoujskiego magistratu, w branży turystycznej i gastronomicznej chłonnym rynkiem pracy są pobliskie niemieckie kurorty na wyspie Uznam. Niemcy doceniają i chętnie zatrudniają polskich kucharzy i absolwentów szkól hotelarskich.

Mniej ofert pracy sezonowej jest w powiatowych urzędach pracy. Z danych Powiatowego Urzędu Pracy w Kamieniu Pomorskim (Zachodniopomorskie) wynika, że od stycznia do końca czerwca br. wpłynęło łącznie 239 ofert pracy. Pracodawcy najczęściej poszukiwali kandydatów do pracy w charakterze sprzedawcy, kucharza, pomocy kuchennej czy pokojowej. Były to głównie oferty pracy od kwietnia do września.

W kamieńskim urzędzie pracy najczęstszą formą zatrudnienia zgłaszaną przez pracodawców była umowa zlecenie oraz umowa na czas określony. W porównaniu do lat ubiegłych znacznie mniej ofert pracy wpływa na stanowisko robotnika budowlanego.

Natomiast w nadmorskiej gminie Rewal w maju i czerwcu poszukiwano ponad 150 pracowników; najwięcej pomocy kuchennych, pokojowych, sprzedawców, kucharzy, kelnerów i recepcjonistów.

Według danych Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie, od stycznia do końca maja br. prawie 3 tys. bezrobotnych podjęło prace sezonowe. W tym samym okresie czekało ponad 5 tys. ofert takich prac.

Z danych urzędu wynika również, że od kilku lat trafia tam coraz mniej ofert pracy sezonowej dla bezrobotnych i coraz mniej bezrobotnych chce taką pracę podjąć. Jeszcze w 2007 r. ofert pracy sezonowej było ponad 25,5 tys., skorzystało z nich ponad 15 tys. bezrobotnych. W Zachodniopomorskiem bezrobotnych deklarujących niechęć do podjęcia pracy sezonowej jest więcej, niż chcących ją podjąć.

Na koniec maja br. stopa bezrobocia w województwie zachodniopomorskim wynosiła 17,3 proc., bez pracy pozostawało ponad 107 tys. osób.