Zachodniopomorskie/ Szef rady funduszu ochrony środowiska o programie antysmogowym marszałka
Moja prośba o włączenie uchwały ws. programu antysmogowego marszałka do porządku obrad następnego posiedzenia rady nadzorczej, wynikała z troski o przyznawanie ogromnych kwot dofinansowań ze środków publicznych - oświadczył przewodniczący rady Krzysztof Lissowski.
03.03.2017 18:35
W czwartek zachodniopomorski marszałek Olgierd Geblewicz poinformował dziennikarzy, że rada nadzorcza Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Szczecinie nie zajęła się wnioskowanym przez niego Zachodniopomorskim Programem Antysmogowym. Geblewicz proponuje w nim dofinansowanie wymiany przestarzałych kotłów. Jego zdaniem, decyzja rady oznacza brak dotacji na walkę ze smogiem w regionie.
"Moja prośba (...) o włączenie proponowanej przez pana marszałka uchwały do porządku obrad następnego posiedzenia rady nadzorczej w normalnym trybie, wynikała jedynie z troski nad przyznawaniem ogromnych kwot dofinansowań ze środków publicznych, w sposób transparentny i rzetelny, do czego konieczna jest możliwość szczegółowego zapoznania się z proponowaną uchwałą, a fakt podjęcia decyzji na następnym spotkaniu nie będzie miał żadnego wpływu na realizację programu" - podał w oświadczeniu przewodniczący rady nadzorczej funduszu Krzysztof Lissowski.
Według niego, przyznanie 22 mln zł dofinansowania, o które wystąpił marszałek, to ogromna kwota i "wymaga rzetelności, o której nie może być mowy podczas głosowania nad uchwałą, z którą członkowie rady nadzorczej nie mieli szans się zapoznać". W ocenie Lissowskiego, rada nadzorcza powinna otrzymać propozycję uchwał na minimum siedem dni przed datą posiedzenia rady, "nie zaś na pięć minut przed rozpoczęciem posiedzenia".
Rada nadzorcza Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska Gospodarki Wodnej w Szczecinie nie zgodziła się na wprowadzenie wniosku marszałka pod obrady, pomimo uzyskania pozytywnej rekomendacji zarządu funduszu - powiedział Sebastian Kaczmarek z funduszu PAP w piątek. Jak dodał, przewodniczący rady nadzorczej nie zgodził się na przeanalizowanie wniosku i dyskusji nad zanieczyszczeniem powietrza w regionie, z uwagi "na zanikanie problemu, wraz z kończącym się okresem grzewczym".
Geblewicz zapowiedział w czwartek, że wyśle do ministra środowiska Jana Szyszki apel o podjęcie przez resort kroków związanych z rozpatrzeniem wniosku i uruchomieniem środków. Jak dodał, przewodniczący rady nadzorczej wojewódzkiego funduszu jest przedstawicielem ministra środowiska.
Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego, reprezentujący PO, nie powinien traktować problemu smogu w kategoriach politycznych - powiedział PAP rzecznik prasowy ministerstwa środowiska Paweł Mucha.
"Przez osiem lat, kiedy PO rządziła wraz z PSL nie powstał żaden kompleksowy program, mający rozwiązać kwestie związane ze smogiem. Problem smogu był wtedy tak samo istotny, jak dziś i podnosiła to w swoim raporcie NIK w latach 2008-2013, który mówił, że Polska ma najgorsze powietrze w UE" - powiedział Mucha.
Ministerstwo środowiska przeznacza na kwestie związane z poprawą jakości powietrza 10 mld zł, które są ogromnymi pieniędzmi w gestii Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - powiedział Mucha. Jak dodał, już dziś połowa tej kwoty jest w rozdysponowaniu; są podpisywane umowy i ogłaszane kolejne konkursy.