Zakaz handlu. W maju czeka nas także sobota niehandlowa? Wszystko zależy od daty wyborów

Jeżeli partii rządzącej uda się przenieść termin wyborów prezydenckich na sobotę 23 maja, to Polaków w tym miesiącu może czekać dodatkowy dzień bez handlu. Żeby mogły się odbyć w tym terminie, premier Mateusz Morawiecki będzie musiał ogłosić dzień wolny od pracy.

Zamknięte sklepy w sobotę - taki może być efekt przesunięcia wyborów na 23 maja.
Źródło zdjęć: © Pixabay
oprac.  KRO

Zamknięte sklepy w sobotę 23 maja? Jak wskazuje portal wiadomoscihandlowe.pl przy obecnym systemie prawnym to możliwy scenariusz. Ale po kolei.

W nowelizacji aktualizacyjnej tzw. tarczę antykryzysową do wersji 2.0 znalazł się zapis, który pozwala premierowi ogłosić dzień wolny od pracy w drodze rozporządzenia, o czym informował money.pl.

Gdyby zatem Prawo i Sprawiedliwość znalazło furtkę do przesunięcia wyborów z obecnego terminu 10 maja, mogliby je ogłosić w sobotę 23 maja - w ostatni dzień na który pozwala Konstytucja bez wprowadzenia stanu nadzwyczajnego.

Zobacz też: Wybory prezydenckie w maju, pytanie: kiedy dokładnie. Minister Zagórski wskazuje na Senat. "Nie było uzasadnienia, by zwlekać"

Kodeks wyborczy zakłada jednak, że wybory mogą się odbyć wyłącznie w dzień wolny od pracy. Dlatego też Mateusz Morawiecki musiałby ogłosić, że 23 maja to dzień wolny.

Co to oznacza dla handlowców? Jak tłumaczy część prawników w rozmowie z portalem wiadomoscihandlowe.pl przesunięcie wyborów (wraz z ogłoszeniem dnia wolnego od pracy) może być równoważne z nowym dniem niehandlowym.

Zgadza się z tą tezą mecenas Adam Ziębicki, prawnik w kancelarii Chałas i Wspólnicy. Tłumaczy on, że na "drodze wykładni językowej" trzeba uznać, że nowy termin wyborczy jest także "świętem w rozumieniu ustawy o ograniczeniu handlu w niedziele i w święta".

Inne zdanie wyraził Łukasz Czerepak, ekspert z kancelarii Penteris. Wskazał, że ustawa ograniczająca handel w niedziele i święta ma ściśle wytyczone dni, w których handel się nie może odbywać. Dni te są wyznaczone w art. 1 pkt 1 ustawy z dnia 18 stycznia 1951 roku ustawie o dniach wolnych od pracy. Ogłoszenie takiego dnia przez premiera nie rozszerza katalogu dni tam wymienionych.

Taka sytuacja miała już miejsce w 2018 roku. Wtedy to ugrupowanie rządzące błyskawicznie ogłosiło, że poniedziałek 12 listopada powinien być także dniem wolnym od pracy z okazji świętowania stulecia niepodległości. Ustawa weszła w życie 8 listopada, co w praktyce dało kilka dni handlowcom na przystosowanie się do nowych warunków.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Obejrzyj i dowiedz się, jak chronić się przed koronawirusem

Wybrane dla Ciebie

Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Tańsze sanatorium. Nowe stawki już od października
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Seniorka zostawiła pieniądze pod śmietnikiem. Straciła oszczędności
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Nowa usługa w popularnej sieci. Ma być dostępna w każdym sklepie
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Zabytek oddany za złotówkę i odkupiony za miliony. Historia wieży z Mazur
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Rok się nie skończył, a limit na ścieki tak. Kłopot pod Poznaniem
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Zapłacił za węgiel. Sklep nagle zniknął. Policja ostrzega
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Czy do łosi będzie można strzelać? Resort rolnictwa komentuje
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Tony truskawek z Egiptu z zakazem wjazdu. Oto co wykryły służby
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Koniec sporu o kebaba. Turcy wycofali wniosek z UE
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Skarbówka wyprzedaje auta. Wśród nich kultowa toyota za 8 tys. zł
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Pierwszy taki autobus na cmentarzu. To pomysł Polaków
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich
Przemyt warty 76 tys. zł. Oto co znaleźli w przesyłkach kurierskich