Zakazali palenia na balkonie. Lokatorom się to nie podoba
W Gdańsku jedna ze wspólnot mieszkaniowych podjęła działania w sprawie dymu papierosowego przedostającego się do mieszkań. Decyzja wywołała oburzenie u części lokatorów. Pojawiły się głosy, że to niezgodne z prawem.
Palenie na balkonie zakazane przez wspólnotę
Jak podaje Radio Gdańsk, jedna z gdańskich wspólnot mieszkaniowych w dzielnicy Piecki-Migowo na osiedlu Królewskie Wzgórze przyjęła uchwałę zabraniającą palenia papierosów oraz innych wyrobów tytoniowych na balkonach i w ogródkach przynależnych do lokali z uwagi na przedostawanie się dymu tytoniowego do sąsiednich mieszkań.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Będziemy dziadami". Polacy zabrali głos w sprawie zmiany waluty
Palenie na balkonie zakazane przez wspólnotę
Zakaz został wprowadzony po głosowaniu wśród mieszkańców budynku, w którym znajduje się 40 mieszkań. Zakazu chciało niespełna 51 proc. lokatorów. Z kolei przeciwnicy twierdzili, że to naruszenie wolności obywateli.
Wspólnota argumentowała swoją decyzję tym, że choć balkony i ogródki są przypisane do wyłącznego użytku właścicieli mieszkań, to formalnie pozostają częścią nieruchomości wspólnej.
Jeden z adwokatów, który rozmawiał z radiem, stwierdził jednak, że w Konstytucji nie ma zapisu, które zezwalałby na takie ograniczenia. – Zastanawiam się, w jaki sposób wymierzona zostanie tutaj kara. Na pewno nie może tego robić policja. Może, na przykładzie amerykańskich filmów, będzie to robić straż sąsiedzka? – skomentował.
Jest to kolejny wniosek w sprawie wprowadzenia zakazu palenia na balkonach i innych częściach wspólnych domów mieszkalnych. Podobne petycje regularnie wpływają do Ministerstwa Zdrowia. Tylko w samym czerwcu 2024 r. do Ministerstwa Zdrowia wpłynęło 19 petycji dotyczących zakazu palenia papierosów na balkonach, w oknach czy na klatkach schodowych.
Minister zdrowia zabrała głos
Jak informował serwis money.pl, w jednej z wypowiedzi z maja 2024 roku ministra zdrowia Izabela Leszczyna odniosła się do petycji w sprawie zakazu palenia na balkonach złożonej w resorcie w maju. Izabela Leszczyna zwróciła wtedy uwagę, że "mamy tu dwie wartości - zdrowie własne i innych oraz wolność".
– Nie dyskutowaliśmy jeszcze o tej petycji z moimi współpracownikami z Departamentu Zdrowia Publicznego. Natomiast wydaje mi się to zbyt daleko idące. Wydaje mi się to bardzo trudne. Nie sądzę, żeby to było możliwe do wprowadzenia – przyznała szefowa resortu zdrowia.
Ogromna podwyżka cen papierosów
Tymczasem rząd nie poprzestaje w walce o zmniejszenie liczby osób palących w Polsce. Posłowie bowiem zdecydowali o podniesieniu akcyzy na wyroby tytoniowe od 2025 r. W nowelizacji nakreślona została mapa drogowa podwyżek akcyzy na lata 2025-2027: w 2025 r. stawka akcyzy w części kwotowej w przypadku papierosów wzrośnie o 25 proc., w 2026 r. o 20 proc., w 2027 r. o 15 proc.
Cena paczki papierosów w 2025 r. będzie wynosiła 20,82 zł; rok później 23,85 zł a dwa lata później 26,54 zł. Obecnie paczka kosztuje około 17-18 zł.
