Zakupy zaczynają się teraz od zaliczki

Najpierw zaliczka, potem towar - coraz częściej te właśnie słowa słyszą łodzianie wybierający się na zakupy. Zaliczki płacimy już nie tylko za towar na specjalne zamówienie, ale i za rzeczy ze sklepowych półek i regałów.

Michał Stępień z Łodzi kupuje wyposażenie do nowego domu. W markecie Castorama wybrał lampy. Musiał zapłacić 40 proc. zaliczki. Gdańszczanka Honorata Bartczak, która zechciała kupić materac o standardowych wymiarach 140 x 200 cm, musi w tym celu wpłacić 20 proc. zaliczki.

Właściciele i pracownicy sklepów podkreślają, że pobierając zaliczki zabezpieczają się przed kaprysami klientów. W łódzkim sklepie meblowym "Kamyk" przedpłata wynosi ok. 10 proc. wartości towaru. Przeciętny materac kosztuje tu 2 - 3 tys. złotych. Kupujący mogą za towar zapłacić na miejscu lub przy odbiorze, po upewnieniu się, że otrzymali to, na czym im zależało. W drugim wypadku zaliczka związana jest m.in. z kosztami dostarczenia nabytku. Roman Kamiński, właściciel sklepu, tłumaczy, że zdarzają się klienci, którzy wynajdują przeróżne powody, by zrezygnować z kupna lub wywalczyć niższą cenę. _ Zaliczka jest wiążąca dla obu stron _- przypomina właściciel.

Z wpłatą nawet 20 proc. wartości towaru muszą się także liczyć klienci marketów budowlanych Nomi. Stefania Radzikowska, kierownik Nomi w Łodzi, informuje, że dotyczy to zwłaszcza towaru na specjalne zamówienie klienta, którym inni kupujący nie będą zainteresowani.

Zdaniem Małgorzaty Rother, rzecznika konsumentów w Warszawie, pobieranie zaliczek jest zgodne z prawem.
_ Mamy swobodę zawierania umów, ale zgodę muszą wyrazić obie strony _- radzi rzecznik konsumentów.

Małgorzata Cieloch, rzecznik UOKiK, przestrzega konsumentów przed ustnym załatwianiem spraw.
_ W pisemnej umowie powinny znaleźć się: miejsce i czas jej zawarcia, przedmiot lub usługa, której dotyczą, termin wykonania _- wylicza. _ Niedotrzymanie tych warunków jest podstawą wypowiedzenia umowy i zwrotu zaliczki. _

Eksperci przestrzegają także przed zbyt pochopnym wpłacaniem zaliczek, bo właściciele sklepów nie muszą ich zwracać na prośbę klienta, który się jednak rozmyślił.

Alicja Zboińska
POLSKA Dziennik Łódzki

Wybrane dla Ciebie

Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Gdzie wyrzucić opakowanie po mięsie? Niektórzy robią to źle
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Co zrobić z pieniędzmi na wypadek wojny? Oto złote rady eksperta
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Popularna przyprawa może być groźna dla zdrowia. UE potwierdza
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Nie każdy senior o tym wie. To umożliwia legitymacja emeryta
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Ile trzeba zarabiać na 5 tys. zł emerytury? Mamy wyliczenia
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy. W przeliczeniu płacą 4 tys. zł tygodniowo
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Praca do 70 roku życia. Duża zmiana w tej grupie zawodowej
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Dwa przelewy od ZUS w październiku. Oto szczegóły
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Od środy zakupy będą droższe. Wchodzi w życie nowa opłata
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
Gwiazdor nie chce zostawić dzieciom swojej fortuny. Oto dlaczego
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
"Niech cała Polska wie". Zmierzyliśmy głośność wiatraków
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup
Austriacki inwestor powiedział: pas. Teraz polska fabryka zbiera pieniądze na wykup