Załoga KK Zabrze otrzyma akcje i gwarancje zatrudnienia
15.04. Katowice (PAP) - Co najmniej pięcioletnie gwarancje zatrudnienia, prawo do darmowych akcji pracowniczych oraz realizacja tych inwestycji, które będą efektywne i opłacalne...
15.04.2011 | aktual.: 15.04.2011 16:08
15.04. Katowice (PAP) - Co najmniej pięcioletnie gwarancje zatrudnienia, prawo do darmowych akcji pracowniczych oraz realizacja tych inwestycji, które będą efektywne i opłacalne ekonomiczne - to propozycje Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW)
dla załogi Kombinatu Koksochemicznego Zabrze.
85 proc. akcji tego kombinatu ma być wkrótce wniesione do JSW, wzmacniając tym samym skupioną wokół tej firmy grupę węglowo-koksową przed planowanym na 30 czerwca debiutem giełdowym. Gwarancje dla załogi KK Zabrze przedstawił w piątek dziennikarzom prezes JSW Jarosław Zagórowski.
Odniósł się w ten sposób do żądań związków zawodowych z zabrzańskiego kombinatu, które grożą protestem i domagają się spotkania z ministrem Skarbu Państwa. Związkowcy chcą m.in. gwarancji zatrudnienia, utrzymania regulacji pracowniczych oraz potwierdzenia, że zaplanowane w koksowni inwestycje zostaną zrealizowane.
Jak mówiła w czwartek szefowa Solidarności w kombinacie Irena Przybysz, związkowcy są coraz bardziej zdesperowani, a rozpoczęcie akcji protestacyjno-strajkowej w kombinacie jest coraz bardziej prawdopodobne.
Związkowcy powołują się na nieoficjalne informacje, zgodnie z którymi zgoda rządu na wniesienie 85 proc. akcji KK Zabrze do JSW ma nastąpić w najbliższych dniach. Uważają, że w tej sytuacji wyznaczone na 20 kwietnia spotkanie związkowców z ministrem skarbu odbędzie się zbyt późno. "Jeżeli informacja o wcześniejszym połączeniu KK Zabrze z JSW okaże się prawdziwa, rozmowy w ministerstwie skarbu będą tylko i wyłącznie fikcją" - oceniła Przybysz.
PAP dwukrotnie zwróciła się do biura prasowego ministerstwa skarbu z pytaniami w sprawie procesu wniesienia akcji KK Zabrze do JSW i rozmów ze związkami. Jak dotąd resort nie udzielił odpowiedzi w tej sprawie.
Prezes JSW uspokajał w piątek w Dąbrowie Górniczej, że załoga kombinatu nie powinna obawiać się włączenia do grupy JSW. Zapewnił, że gwarancje pracownicze (np. te dotyczące zatrudnienia oraz bezpłatnych akcji) będą dla załogi kombinatu nie gorsze niż dla pracowników samej JSW i innych jej spółek. Realizowane mają być również inwestycje, choć każdorazowo analizowana będzie ich zasadność.
"Mówimy o takich inwestycjach, które w momencie przygotowania projektu i uruchamiania będą rentowne. Nie damy dziś gwarancji dla inwestycji, które nie byłyby rentowne. Takie działanie byłoby wbrew ekonomii. Dlatego nie możemy zobowiązać się dziś co do inwestycji, których efektywności nie jesteśmy pewni" - powiedział Zagórowski.
Podkreślił, że jeżeli dana inwestycja w momencie uruchamiania wykaże rentowność, na pewno będzie realizowana, a zarząd JSW będzie szukał środków na takie przedsięwzięcia. Dotyczy to - jak mówił Zagórowski - nie tylko projektów w KK Zabrze, ale także w samej JSW i innych spółkach jej grupy.
Kombinat Koksochemiczny Zabrze, który niebawem ma być włączony do grupy JSW, to trzeci pod względem wielkości produkcji polski wytwórca koksu, o zdolnościach produkcyjnych ok. 1,3 mln ton koksu rocznie. Firmę tworzą trzy koksownie - Radlin, Jadwiga i Dąbieńsko, zatrudniające łącznie blisko tysiąc osób. Koksownia generuje zyski.
JSW, wyspecjalizowana w produkcji węgla koksowego, należy do trzech największych spółek węglowych. Zatrudnia ponad 22,6 tys. osób w pięciu kopalniach.(PAP)
mab/ je/ jbr/ ana/