Zamiast mniej, będziesz musiał pracować więcej

Rządzący przygotowali obywatelom niespodziewany, noworoczny prezent. 6 stycznia od 2011 roku ma być dniem wolnym od pracy. Okazuje się jednak, że to niedźwiedzia przysługa.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Paweł Kula

Tak długo, tak wielu walczyło o nowe święto. Organizacje katolickie przekonywały o tym, jak ważnym świętem są imieniny Kacpra, Melchiora i Baltazara. Prezydent Łodzi Jerzy Kropiwnicki zebrał setki tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem ustawy. Związki zawodowe, walcząc o prawa pracowników, przypominały, że aż w dziewięciu krajach UE 6 stycznia jest dniem wolnym od pracy. Wszystko na nic. Sejm był głuchy na argumenty tylu środowisk.
Do czasu.

Z nowym rokiem do Sejmu skierowany został projekt nowelizacji kodeksu pracy i ustawy o dniach wolnych od pracy. Projekt PO może liczyć na poparcie koalicyjnego PSL. Zakłada on, że 6 stycznia stanie się 13 dniem wolnym od pracy.

Jednak coś za coś. Nie ma tak, że sejm daje 24 godziny laby, nie zabierając nic. Projekt zakłada, że pracownicy stracą prawo do odebrania dnia wolnego, jeśli przypadał on w sobotę.

Według wyliczeń ekspertów jeden dzień wolny od pracy kosztuje państwo ok. 5 mld zł. O tyle zmniejsza się PKB! Czy stać nas na taką stratę?

Na szczęście rządzący wiedzą, co robią zmieniając przepisy dotyczące świątecznych sobót. Bo tak naprawdę zamiast mniej, będziesz musiał pracować więcej!

Proste wyliczenie

Weźmy bieżący - 2010 rok. Sobota wypada 1 maja i 25 grudnia. Czyli, gdyby przepisy już funkcjonowały, zamiast dwóch dodatkowych dni wolnych miałbyś tylko jeden! Kolejny rok (2011), czyli ten od którego prawdopodobnie zaczną funkcjonować przepisy, powita nas 1 stycznia… sobotą. Czyli nic nie zyskasz. W 2014 i 2015 znów stracisz wolne dni. Soboty wypadną 3 maja i 1 listopada oraz 15 sierpnia i 26 grudnia, itd.

W ciągu dekady sobota wypadnie 11 razy w święto. W tym czasie 6 stycznia byłby normalnym dniem pracy tylko 7 razy.

Choć pracować będzie trzeba więcej, co to będzie za praca? Dzięki nowemu świętu w 2011 roku bożonarodzeniowo-noworoczny weekend wydłuży się do TRZECH TYGODNI. A wszystko za tylko 9-dniowy urlop!

Teraz wyobraźmy sobie, ze między 23 grudnia, a 10 stycznia będziemy chcieli coś załatwić w urzędzie, u telefonicznego operatora czy gdziekolwiek indziej. Na trzy tygodnie Polska stanie. Każdy będzie chciał wykorzystać ten noworoczny prezent, który zamierzają zafundować nam rządzący.

| W które święta wypadają soboty: 2010: 1 maja, 25 grudnia 2011: 1 stycznia 2014: 3 maja, 1 listopada 2015: 15 sierpnia, 26 grudnia 2017: 11 listopada 2018: 6 stycznia 2020: 15 sierpnia, 26 grudnia |
| --- |

Jan Kaliński Wirtualna Polska

Wybrane dla Ciebie

Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
Zalewa nas kapusta z zagranicy. Niemcy zarobili ponad 16 mln zł
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
To koniec kultowego baru w Gdańsku. Działał prawie 30 lat
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Przegrał ze skarbówką. Musi zapłacić podatek od emerytury po matce
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Chorwacja ma dość tłumów turystów. Wprowadza obowiązkowe rezerwacje
Jedyna taka huta na świecie upada. Pracę straci 300 osób
Jedyna taka huta na świecie upada. Pracę straci 300 osób
Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Poseł proponuje dopłaty bobrowe dla rolników. Resort odpowiada
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Gdzie na grzyby pod Warszawą? Zbieracze podpowiadają
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Zarabiają prawie 50 tys. zł. Rekordowy popyt na specjalistów
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Lego wprowadza największy zestaw Star Wars w historii. Oto cena
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Polski gigant rybny rośnie w siłę. Przejął spółkę z Belgii
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Koniec najstarszej kawiarni w Rzymie. Dobił ją czynsz za 180 tys. euro
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę
Zakopane przegrało w sądzie. Nadal będzie pobierać opłatę