Zamiast pilnować giełdy oglądali porno
Pracownicy federalnej Komisji Kontroli Giełdy Papierów Wartościowych (SEC), niektórzy wysokiego szczebla, godzinami oglądali pornografię na komputerach w pracy, i to w okresie, kiedy załamał się system finansowy, który doprowadził do kryzysu gospodarki USA.
23.04.2010 | aktual.: 23.04.2010 17:22
Jak wykazało śledztwo prowadzone przez ostatnie dwa lata, pracownicy SEC oglądali portale porno na służbowych komputerach, spędzając na tym zajęciu całe godziny.
Jak obliczono, jeden z kontrolerów próbował wejść na rozmaite strony pornograficzne 16 000 razy w miesiącu. Udawało mu się omijać wewnętrzne filtry zainstalowane w komputerach przez SEC.
Czołowy prawnik zatrudniony w SEC spędzał do 8 godzin dziennie oglądając pornografię w internecie. 17 spośród pracowników przyłapanych na tym zajęciu to osoby z wyższych szczebli w hierarchii komisji, zarabiające do 222 000 dolarów rocznie.
-To niepokojące, że wysokiej rangi funkcjonariusze SEC spędzali więcej czasu, oglądając pornografię, niż podejmując działania, które by zapobiegły kryzysowi gospodarki - powiedział jeden z republikańskich kongresmanów, komentując rewelacje z dochodzenia.