Zapłacisz krocie za polskie owoce
Kilka tygodni nerwówki i już wiadomo - niestety, wieści są złe - polskie owoce będą rekordowo drogie w tym sezonie. Powód? Przymrozki a raczej mrozy na przełomie kwietnia i maja, które spustoszyły sady. Najwięcej przyjdzie nam zapłacić za czereśnie, wiśnie i gruszki. Zbiory tych ostatnich mogą być mniejsze nawet o 85 procent.
Nadchodzą ciężkie czasy dla smakoszy polskich owoców. Ceny tych przysmaków mogą popsuć apetyt nawet tych największych fanów. Okazuje się bowiem, że kwietniowe przymrozki spowodowały ogromne straty w sadach, przez co zbiory mogą być zatrważająco niskie. Co gorsza, wysokie ceny świeżych owoców przełożą się na drożyznę na rynku soków i przetworów, droższe będą także ciasta.
- Już w tej chwili można zauważyć, że tegoroczne zbiory gruszek będą mniejsze nawet o 85 procent - powiedział gazecie „Polska The Times” Tadeusz Budziszewski, właściciel gospodarstwa sadowniczego w powiecie Tczewskim.
Na gruszkach jednak się nie skończy.
- Równie tragicznie zapowiadają się zbiory czereśni. Z moich obserwacji wynika, że zbierzemy zaledwie 15 procent owoców. Jednak to dopiero wstępne szacunki. Może się okazać, że straty sięgnęły nawet 90 procent - obawia się sadownik.
W efekcie możemy się spodziewać, że ceny tych owoców zaskoczą wszystkich. Czereśnie zamiast 6-7 zł, mogą kosztować nawet 12 zł za kilogram. Taką samą cenę mogą osiągnąć wiśnie, które w tamtym roku kosztowały w okolicach 8 zł. Podobnie w przypadku gruszek, które mogą skoczyć nawet do 8-9 zł za kilogram. Sytuacja zdaje się wyglądać nieco lepiej w zbiorach jabłek, jednak i w tym przypadku zamiast 2,5 zł możemy zapłacić nawet złotówkę więcej.
Na ratunek sadownikom idzie ministerstwo rolnictwa. Szef resortu Marek Sawicki (53 l.) zapowiedział, że producenci, którzy ponieśli straty, mogą starać się o pomoc - odroczenie czy umorzenie składek w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, Agencji Nieruchomości Rolnych czy podatku rolnego. Poszkodowani rolnicy mogą także ubiegać się o preferencyjny kredyt klęskowy.
Zobacz, jak mogą wzrosnąć ceny owoców:
czereśnia:
teraz 6-7,5 zł / później 10-12 zł
wiśnia:
teraz 8-10 zł / później 11-12 zł
gruszka:
teraz 5,5-6 zł / później 8-9 zł
jabłka:
teraz 2,5-3,5 zł / później 3,5-4,5 zł
śliwka:
teraz 2,5-3,5 zł / później 3,5-4,5 zł