Zara Home wykorzystała zdjęcie mieszkania Kasi Tusk. "Powinnam czuć się zaszczycona czy może jednak bardziej wkurzona?"
"To jest moje okno". Kasia Tusk zwróciła uwagę na zdjęcia znanej sieciówki wykorzystane w promocji. Ze zdziwieniem zauważa, że choć z drobnym retuszem, jedno z nich pochodzi z jej mieszkania.
Kasia Tusk
W programie graficznym zmienione zostały jedynie poduszki. Grafik podmienił te z sieci H&M na poduszki Zary - przekonuje na swoim instagramowym koncie córka Donalda Tuska.
Zaskakującego odkrycia Kasia Tusk dokonała przez przypadek. ""Przeglądałam sobie bowiem nową kampanię tej marki i wszystkie ich nowości aż natknęłam się na zdjęcie i pomyślałam: "o kurczę, ale podobne to okno do mojego na tym zdjęciu" - pisze.
Po chwili jednak ze zdumieniem dochodzi do wniosku, że to okno z jej mieszkania. "To nie jest okno podobne do mojego - pomyślałam - to jest moje okno. Mój żywopłot, gałęzie mojej leszczyny, moje zasłony, moje niedomykające się klamki" - relacjonuje.
"Powinnam czuć się zaszczycona czy może jednak bardziej wkurzona?"" - konkluduje Kasia Tusk.
Zwróciliśmy się do Zary Home z prośbą o komentarz i odniesienie się do tej sparwy. Jednak do momentu publikacji nie otrzymaliśmy odpowiedzi.
