Zarządca odcinka A4 rozważa podwyżkę, ale o nią nie wnioskował

Spółka zarządzająca odcinkiem autostrady A4 Kraków-Katowice rozważa zasadność podwyżki opłat za przejazd, ale jak dotąd nie złożyła formalnego wniosku w tej sprawie. Przedstawiciele spółki deklarują, że ewentualna podwyżka raczej nie nastąpi przed wiosną.

Informację o planowanej podwyżce z obecnych 16 zł za cały odcinek do nawet 20 zł podało w piątek radio RMF FM.

Rzecznik zarządzającej drogą spółki Stalexport Autostrada Małopolska (SAM), Rafał Czechowski, potwierdził, że dyskutowane są propozycje wzrostu opłat, ale - jak zaznaczył - ma to charakter analiz, a nie formalnego wniosku do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

- Nie złożyliśmy wniosku o podwyżkę opłaty za przejazd. Analizujemy natomiast sytuację pod kątem przesłanek, uzasadniających wzrost opłat. Dopiero efektem tej analizy i konsultacji może być decyzja dotycząca ewentualnej podwyżki - powiedział rzecznik.

Jego zdaniem, za podwyżką może przemawiać m.in. fakt, że spółka SAM wydała na inwestycje na autostradzie ok. 600 mln zł więcej niż zakładano, a w związku z rosnącym ruchem samochodów inwestycje muszą być jeszcze większe. Obecnie z drogi korzysta średnio ok. 28 tys. aut na dobę, ponad tysiąc więcej niż przed rokiem.

Czechowski podkreślił, że wnioskując o podwyżkę (ostatnią, z 13 na 16 zł wprowadzono w grudniu zeszłego roku), firma nigdy nie wnosiła o najwyższy możliwy wzrost, wynikający z umowy koncesyjnej. Byłoby to znacznie powyżej 20 zł za przejazd całym odcinkiem.

- Zawsze staramy się wyważyć przesłanki ekonomiczne i społeczne, by zapewnić maksymalną dostępność autostrady dla kierowców - powiedział rzecznik.

Zgodnie z wcześniejszymi doświadczeniami firmy, od chwili złożenia formalnego wniosku o podwyżkę do faktycznego jej wprowadzenia mija zwykle kilka miesięcy. Nawet gdyby formalny wniosek trafił do dyrekcji dróg już niebawem, faktycznie podwyżka nie byłaby wprowadzona przed wiosną przyszłego roku.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Wcześniejsza emerytura dla tej grupy? "Pominięto nas"
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Żabka przebiła Biedronkę i Lidla. Oto nowa propozycja dla klientów oddających butelki
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Bank w Danii radzi, by wypłacać gotówkę. Podali kwotę
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Mały handel wymiera? Z ulic zniknęło tysiące sklepów
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
Z drukowaną kartą pokładową do Ryanaira nie wejdziesz. Co na to UOKiK?
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
"Słyszymy w lesie strzały". Tak gmina chce zakazać łowów
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Jak zwiększyć szansę na wygraną w Lotto? Matematyk podpowiada
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Rzeczywistość po 1 listopada. Śmieci wysypują się z kontenerów
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Boją się rachunków. Ciepło dostarcza im spółka o. Rydzyka
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Fala żywności z Ukrainy płynie do Polski. Wśród nich te produkty
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Coraz większy problem w polskich firmach. Dotyczy głównie małych miast
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków
Więcej niż na lokacie. Oszczędza tak już ponad 4 miliony Polaków