Zatrudnią listonoszy, ale z... rowerami
Listonosz z rowerem pilnie poszukiwany - takie ogłoszenia można spotkać na urzędach pocztowych w Łodzi. Brakuje ich w mieście tylko kilku, ale takich, którzy mają własny rower!
02.04.2009 08:06
_ Rejony pocztowe dzielimy na piesze (nieduże, które listonosz bez problemu pokona piechotą), rowerowe (większe) i samochodowe (duże tereny) _ - wyjaśnia Michał Dziewulski, regionalny rzecznik Poczty Polskiej.
_ Środek transportu pracownik musi mieć jednak własny. Za każdy przejechany autem kilometr dostaje od nas 80 groszy _- dodaje.
W województwie łódzkim jest 1064 listonoszy miejskich i 707 wiejskich. Jednak chętnych do jazdy rowerem nie ma za wielu.
_ Trzeba mieć dobrą kondycję i zdrowie _- mówi jeden z listonoszy, obsługujących Widzew.
_ Klimat w Polsce też temu nie sprzyja. To dobre dla bardzo młodych ludzi, ja nie wyobrażam sobie jeździć na rowerze cały dzień. Za żadne pieniądze _ - dodaje.
Początkujący listonosz zarabia 1700 zł brutto, długoletni pracownik dostaje 2600 zł.
(mgr)
Express Ilustrowany