Zatrudnią setki osób. Są też oferty dla absolwentów
Firmy ubezpieczeniowe zapowiadają duże rekrutacje. Już teraz w tej branży pracuje 100 tys. osób. Na pracę mogą liczyć absolwenci, ale też doświadczeni specjaliści z różnych dziedzin.
Firmy ubezpieczeniowe zapowiadają duże rekrutacje. Już teraz w tej branży pracuje 100 tys. osób. Na pracę mogą liczyć absolwenci, ale też doświadczeni specjaliści z różnych dziedzin.
Między innymi osoby do pracy w działach zajmujących się likwidacją szkód zatrudni Grupa Ergo Hestia. Tylko w jednej z jej spółek - Sopockim Towarzystwie Ubezpieczeń Ergo Hestia - pracuje ponad 1 600 osób (cała grupa zatrudnia 2 300 pracowników). Ubezpieczyciel zamierza przyjąć w tym roku kilkaset osób.
- Największa liczba rekrutacji dotyczy stanowisk związanych z obsługą klienta. Szukamy osób do pracy związanej z analizą dokumentacji szkodowej i podejmowania decyzji w sprawach odszkodowań dla klientów. Cenimy również specjalistów z dużą wiedzą ubezpieczeniową. W tym roku w większym stopniu nastawiamy się na rekrutację wewnętrzną – informuje Ilona Płoszyńska, kierownik ds. rekrutacji w Sopockim Towarzystwie Ubezpieczeń Ergo Hestia.
Na pracę w firmie mogą liczyć osoby z różnorodnym wykształceniem. Pracodawca chętnie przyjmie ekonomistów, inżynierów, doświadczonych specjalistów, ale też absolwentów.
- W wielu obszarach, jak choćby w likwidacji szkód, mamy grono specjalistów, dzięki którym oferujemy nowym osobom kompleksowy program przygotowujący do tego zawodu – dodaje Ilona Płoszyńska.
Osobom, które pozytywnie przeszły rekrutację, firma początkowo oferuje pracę na czas określony. Jeżeli jednak obydwie strony są zainteresowane przedłużeniem współpracy, wówczas pracodawca proponuje umowę o pracę na czas nieokreślony. Pracownicy mogą też skorzystać m.in. z preferencyjnych warunków na zakup ubezpieczeń, opieki stomatologicznej oraz kardiologicznej. W tym roku zaś przy Ergo Hestii powstanie przedszkole dla dzieci pracowników. Przedstawicielka firmy nie zdradza wielkości wynagrodzeń. Mówi jednak, iż pensje nie odbiegają od średnich rynkowych w branży finansowej (wg GUS w ub. roku było to ponad 6 tys. zł brutto miesięcznie).
Sprzedawców ubezpieczeń oraz osób do obsługi szkód ubezpieczeniowych szuka obecnie inny ubezpieczyciel - Link4. Potrzebni są też informatycy ze znajomością oprogramowania Java. Firma zatrudnia 600 osób i ciągle prowadzi rekrutacje. Kandydaci, którzy chcą pracować w sprzedaży, nie muszą mieć doświadczenia.
- Do call center „sprzedażowego” poszukujemy osób, których interesuje branża ubezpieczeniowa. Doświadczenie w pracy w obsłudze klienta jest mile widziane, ale nie jest konieczne. Z kolei w call center „szkodowym” chcemy zatrudnić osoby z doświadczeniem w obsłudze klienta, potrafiące radzić sobie w sytuacjach stresowych i zorientowanie na klienta – mówi Marek Baran, rzecznik Link4.
Co firma oferuje podwładnym? Przede wszystkim umowę o pracę, a także pakiet zdrowotny: opiekę medyczną oraz szczepienia przeciwko grypie dla wszystkich pracowników i ich rodzin.
- Organizujemy też dni tematyczne dotyczące właściwego żywienia. Zapraszamy dietetyków, trenerów osobistych, lekarzy różnych specjalności. Tego typu wydarzenia odbywają się raz w miesiącu – wyjaśnia Marek Baran.
W firmie stosowany jest program motywacyjny. Pracownicy zbierają punkty za dodatkowe działania (np. za pomoc pracownikom z innych działów lub zorganizowanie akcji charytatywnej). Te punkty można wymienić na wybrane przez siebie nagrody.
Z kolei w Liberty Direct (obecnie zatrudnia 400 osób) pracę znajdzie w tym roku kilkadziesiąt osób. W tej firmie również są potrzebne osoby do obsługi klientów, sprzedaży oraz specjaliści ds. likwidacji szkód. TU Europa szuka zaś absolwentów. Ten ubezpieczyciel już teraz współpracuje z uczelnianymi biurami karier i opracował specjalny program adaptacyjny dla nowych pracowników. Co roku pracę w strukturach firmy znajduje kilkadziesiąt osób.
Nad absolwentami, ale też osobami jeszcze studiującymi, pochyliło się też PZU. Z początkiem marca ruszyła kampania „Upoluj najlepszy staż w mieście” skierowana właśnie do studentów i absolwentów z całej Polski. W tej największej polskiej firmie ubezpieczeniowej na koniec roku zatrudnionych było 7 920 osób. Zakład jeszcze w tym roku zamierza przyjąć ponad 80 osób. Szukając pracy w korporacjach ubezpieczeniowych warto zastanowić się nad możliwością zdobywania doświadczenia za granicą. Na przykład Compensa szuka osób ze znajomością języków obcych i nie wyklucza, iż będą oni mogli pracować w zagranicznych oddziałach przedsiębiorstwa.
AK/WP.PL