Ziemniaki marki "ziemniaki" już nam nie starczają. A ceny idą mocno w górę

Kiedyś ziemniak nie miał imienia, kosztował grosze i mieszkał w worku w piwnicy. Dziś na sklepowych półkach, w świetle reflektorów gale walczą z finezjami. Efekt jest taki, że jemy coraz więcej kartofli z Belgii czy Egiptu. I płacimy za nie o 100 proc. więcej, niż przed rokiem.

Ceny ziemniaków w ciągu zaledwie roku poszły w górę o 100 procent.
Źródło zdjęć: © WP Finanse | Konrad Bagiński
Konrad Bagiński

Statystyczny Polak zjada 92 kilogramów ziemniaków rocznie. To mniej więcej ćwierć kilo dziennie przez bite 365 dni w roku. To i tak niewiele, bo w latach 50. i 60. spożycie ziemniaków w Polsce sięgało aż 200 kilo na głowę. Mimo to nawet dziś jemy ich o połowę więcej niż inne nacje zjednoczonej Europy.

Jeszcze w pierwszej połowie lat 90. z pól zbierano ponad 25 milionów ton kartofli rocznie. Dziś jest to niespełna 9 milionów ton. Na dodatek w kraju ziemniakiem stojącym rośnie import tych warzyw, i to z różnych miejsc Europy. Ba – z całej kuli ziemskiej, bo ziemniaki sprowadzamy nawet z Brazylii czy Stanów Zjednoczonych. Nie są to jakieś wielkie ilości, bo takie kraje, jak Belgia, Holandia, Wielka Brytania oraz Cypr i Egipt zaspokajają większość naszego apetytu na świeże kartofelki.

Kartoflana rewolucja

Ostatnie lata oznaczają w Polsce olbrzymie zamieszanie w branży ziemniaczanej. Stajemy się po prostu coraz bardziej świadomymi konsumentami i przestaje nam wystarczać ziemniak marki ziemniak. W sumie jeszcze kilkanaście lat temu przeciętny Polak nie wiedział, ile jest gatunków ziemniaków. Były te dla ludzi i te dla świń. A dziś?

Obejrzyj też: Na początku 2020 r. czekają nas kolejne podwyżki. Inflacja jeszcze przyspieszy

Obecnie ziemniaki jako pasza dla zwierząt odgrywają coraz mniejszą rolę. Zastępują je gotowe pasze na bazie kukurydzy czy soi. Spada więc i produkcja tych lepszych – dla ludzi.

- Nie wiem jak inni, ale ja sprzedaję coraz mniej ziemniaków. Ludzie wolą iść do supermarketu i wybrać takie, jakie im pasują. Ale to nie jest tak, że ludzie w ogóle przestali kupować ziemniaki. Pewnie jest tak, że konsumenci przerzucają się trochę na makarony czy kasze. Jednak jak ktoś potrzebuje pół kilo czy kilo ziemniaków, to lepiej kupić w warzywniaku – mówi pan Wojtek, sprzedawca z warszawskiego bazaru na Chomiczówce.

Śmieje się, że dziś każdy chce być jak Magda Gessler i na wstępie pyta o gatunek ziemniaków, choćby nie miał o tym większego pojęcia.

Podstawowe rodzaje ziemniaków to typ sałatkowy, ogólnoużytkowy i mączysty. Te pierwsze po ugotowaniu pozostają zwięzłe, nie rozpadają się. Świetnie sprawdzają się jako składnik sałatek, zup, łatwo się je smaży. Ogólnoużytkowe nadają się w zasadzie do wszystkiego. Za to mączyste świetnie sprawdzają się w roli frytek, puree czy placków.

A gatunki? W Polsce mamy około 120 gatunków ziemniaków, w których orientują się w zasadzie tylko profesjonaliści. Na rynku czy w markecie nie jesteśmy w stanie odróżnić irgi od irysa czy owacji od tajfuna. Zresztą wspomniane irgi i irysy są dziś raczej rzadkością – chociaż teoretycznie są na każdym straganie.

- Większość ludzi przychodzi i prosi o kilo czy dwa ziemniaków. Prawie nikogo nie obchodzi, co to za kartofle. Ziemniak to ziemniak. Ale w sumie to dobrze, że ludzie zaczynają się orientować w gatunkach kartofli. Byle za bardzo nie wydziwiali, że są mączyste, a oni chcieli sałatkowe. Najczęściej sprzedajemy typy pośrednie – mówi mi pan Wojtek.

Ceny w górę

- Ja nie narzekam na to, że ziemniaki gorzej się sprzedają. To dość specyficzny towar: ciężki, zajmuje dużo miejsca, marża w procentach może być i duża, ale faktycznie nie zarabia się na nich sporo. Raczej z nich nie zrezygnuję, ale jakoś specjalnie nie mam czego żałować – dodaje sprzedawca.

Faktycznie – na bazarze Polacy sięgają raczej po pośrednie typy ziemniaków w cenie 4-5 złotych za kilo. Według danych Zakładu Agronomii Ziemniaka IHAR-PIB Jadwisin cena detaliczna ziemniaków kształtuje się na poziomie 2-6 zł za kilo. Z tego niewiele ponad złotówka trafia do rolnika, drugie tyle inkasują pośrednicy. Wielkie firmy skupujące ziemniaki, pakujące je i sprzedające dalej sieciom handlowym płacą oczywiście mniej, ale za to biorą o wiele więcej.

W ostatnich miesiącach okazało się, że ziemniaki stały się kolejnym (po. np. maśle, jajach czy pietruszce) towarem, którego cena wręcz eksplodowała. Rok wcześniej kartofle były mniej więcej 2 razy tańsze.

Naukowcy z Jadwisina zwracają też uwagę na pogarszający się stan upraw. Wiele z nich zostało w zeszłym roku dotkniętych zmiennymi i ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi. Często są za małe, za krzywe, zbyt poranione, by nadawać się do sprzedaży. A w uprawie i tak część musi iść na tzw. sadzeniaki, czyli służyć do posadzenia kolejnej partii. To wszystko powoduje, że ziemniaków w Polsce jest coraz mniej. I są coraz droższe.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

To czytają wszyscy
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
Zmiana od 1 grudnia. Ci obcokrajowcy zaczną znikać z rynku pracy?
FINANSE
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
Prezes z Indii bez pozwolenia na pracę. Ma 30 dni na wyjazd z Polski
FINANSE
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
Nowy sposób oszustów. W sieci to plaga. Tysiące zgłoszeń Polaków
FINANSE
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
Nowy milioner w Polsce. W czwartek padła "szóstka" w Lotto
FINANSE
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
Nowa moda w Warszawie. Oto co deweloperzy robią z mieszkaniami
FINANSE
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
Pożyczyłeś pieniądze rodzinie? Tego terminu musisz pilnować
FINANSE
Odkryj
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
Rolnicy od rana blokują drogę. "Grzęźniemy w bagnie"
FINANSE
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
Szukają Polaków do pracy w Niemczech. Płacą 3 tys. zł tygodniowo
FINANSE
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
Ważny komunikat Biedronki. Od 2 grudnia zmiany w aplikacji
FINANSE
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
W szufladach kurzą się cenne przedmioty. Są warte tysiące złotych
FINANSE
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
Wigilia 2025. Kto spędzi ją w pracy? Jest kilka wyjątków
FINANSE
Zima atakuje. Firmy mają 5 obowiązków. Inaczej nawet 30 tys. zł kary
Zima atakuje. Firmy mają 5 obowiązków. Inaczej nawet 30 tys. zł kary
FINANSE
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟