Trwa ładowanie...
d3cba44
25-08-2014 10:02

Złoty może lekko tracić wraz z rosnącą siłą dolara wobec euro

Warszawa, 25.08.2014 (ISBnews/MM Prime TFI) - Ubiegły tydzień zdecydowanie należał do dolara i był to wzrost wartości ugruntowany w solidnych fundamentach amerykańskiej gospodarki. Kurs EUR/USD cechował się zmiennością nie widzianą od miesięcy na poziomie blisko 2 figur, i w większości były to sesje spadkowe.

d3cba44
d3cba44

W trakcie tygodnia przede wszystkim dolara umacniały dane z USA, szczególnie z rynku nieruchomości, które były nad wyraz solidne. Twarde dane w postaci pozwoleń na budowę domów i rozpoczętych budów przebiły oczekiwania bardzo wyraźnie. Mocne odczyty z USA to jednak nie jest tylko kwestia ostatniego tygodnia, ale kilku miesięcy. Najpierw mocno ruszył rynek pracy, teraz wyraźniej ożywiają się nieruchomości. Przemysł także jest w świetnej kondycji, co ostatnio potwierdził indeks PMI dla przemysłu najwyższy od kwietnia 2010 r.

Tymczasem sytuacja w Europie jest dużo słabsza. Ostatnie indeksy PMI były mieszane - niezłe dla Niemiec, ale już sektor przemysłowy we Francji kurczy się od miesięcy. Rozdźwięk między sytuacją gospodarki USA a strefy euro widoczny jest w sposobie prowadzenia polityki pieniężnej przez EBC i Fed. O ile Fed wcześniej prowadził ją w sposób ultra luźny, tak teraz jest w fazie zacieśniania, a EBC zastanawia się na dalszymi obniżkami stóp i wprowadzeniem QE. Zaakcentowane to było w zeszłym tygodniu podczas sympozjum w Jackson Hole.

Komentarz J. Yellen z Fed był lekko jastrzębi, aczkolwiek wyważony, ale wraz z ostatnimi minutkami z posiedzenia FOMC tworzy dobry klimat dla dolara, gdyż rynek powoli przyzwyczaja się, że Fed dostrzega poprawę i przygotowuje grunt dla podwyżek stóp. Natomiast M. Draghi z EBC na sympozjum był powściągliwy i właściwie powtarzał znane tezy, że EBC jest przygotowany do działania. Wiele wskazuje na to, że prodolarowe nastroje w tym tygodniu mogą się utrzymać, zwłaszcza, że w kalendarium jest sporo danych z USA, które mogą znów pozytywnie zaskoczyć. Dlatego bazowo eurodolar powinien podążać w stronę wsparcia na 1,31.

Siła dolara to także nie najlepsze wieści dla złotego, szczególnie w relacji do dolara. Kurs USD/PLN w zeszłym tygodniu ponownie wzrósł do 3,16, a w poniedziałek rano ten opór przebija. Złoty nie musi być słaby względem euro, ale raczej dane o sprzedaży detalicznej i stopie bezrobocia (publikacja we wtorek) nie będą dla niego wystarczającym wsparciem, aby kurs EUR/PLN spadł poniżej 4,17. Może on utrzymywać się w przedziale 4,17-4,20. W tym przypadku spadek eurodolara pociągnie za sobą wzrosty USD/PLN, gdzie test poziomu 3,20 jest całkiem realny.
Łukasz Rozbicki, MM Prime TFI S.A.

(ISBnews/MM Prime TFI)

d3cba44
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3cba44