Trwa ładowanie...
tms
23-07-2009 15:45

Złoty nabiera znaczenia

W czwartek, na otwarciu sesji europejskiej kurs EUR/PLN przełamał lokalne wsparcie na poziomie 4,25 i w bardzo dynamicznym tempie zniżkował w kierunku 4,23, tj. do minimów notowań EURPLN sprzed dwóch dni.

Złoty nabiera znaczeniaŹródło: TMS Brokers
d4aigjx
d4aigjx

Jest bardzo prawdopodobne, że ruch ten to wtórna reakcja inwestorów na wydarzenia na rynku rosyjskim, gdzie obserwowaliśmy silne umocnienie rubla - kurs EUR/RUB spadł gwałtownie do poziomu 44,16. Trwałość umocnienia złotego potwierdza zachowanie innych walut naszego regionu. Aprecjonuje forint i czeska korona. Kurs tureckiej liry w relacji do dolara osiągnął najwyższy poziom w tym roku i znajduje się poniżej psychologicznej granicy 1,50. Pozytywny obraz rynków wchodzących wzmacniany jest zwyżką notowań EUR/USD.

Analizując wykresy eurozłotego widać, że przebicie poziomu 4,23 wytworzy silny impuls spadkowy, który może doprowadzić do spadku kursu EUR/PLN na najniższe poziomy w tym roku – 4,18. Osiągnięcie tej bariery powinno skłonić krótkoterminowych graczy do realizacji zysków zwłaszcza, że zbliżająca się końcówka miesiąca ożywia popyt na waluty zagraniczne. Ponadto, ku końcowi może się zbliżać realizowane od kilku dni zlecenie sprzedaży USD/PLN przez jeden z krajowych banków. W przyszłym tygodniu możliwy jest zatem powrót kursu EUR/PLN w okolice 4,30.

W średnim i dłuższym terminie podtrzymujemy naszą prognozę oczekując umocnienia złotego. Dzięki lepszym, w porównaniu z prognozami, wskaźnikom makroekonomicznym fundamenty naszej waluty stają się coraz bardziej silne, a ich zestawienie, z podobnymi wynikami innych krajów naszego regionu wypada bardzo korzystnie. Opublikowane dzisiaj dane o sprzedaży detalicznej, która w czerwcu wzrosła o 0,9 proc, to wynik zgodny z naszymi oczekiwaniami, wpisujący się w pozytywny obraz serii ostatnich danych makroekonomicznych (produkcja przemysłowa, wyniki bilansu płatniczego). Pozwala to sądzić, że również w II kwartale nasza gospodarka zanotuje wzrost i nie wejdzie w pierwszą fazę technicznej recesji – oczekujemy wzrostu PKB na poziomie +0,4 r/r.

Popyt na złotego będzie rósł dzięki planom prywatyzacyjnym rządu. Przepływy kapitałowe powiązane z procesem prywatyzacyjnym zawsze odgrywały znaczącą rolę w umocnieniu złotego. Kwota kilkuset milionów euro może doprowadzić do spadku kursu euro o kilkadziesiąt groszy. Jeśli, w rzeczywistości w tym półroczu zostanie przeprowadzona prywatyzacja na kwotę 10 mld złotych, i w znacznej części uczestniczyć w niej będą zagraniczni inwestorzy (ze względu na prywatyzowane branże) to w wyniku tego aprecjacja złotego może sięgnąć poziomu 3,80.

Marek Wołos
Departament Doradztwa i Analiz
DM TMS Brokers S.A.

d4aigjx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4aigjx