Złoty najmocniejszy w tym roku przed EBC

Początek nowego tygodnia na rynku walutowym przynosi mocne otwarcie złotego, który oscyluje na 1,5-miesięcznych maksimach. Polska waluta wyceniana jest przez inwestorów następująco: 4,1354 PLN za euro, 3,0304 PLN wobec dolara amerykańskiego oraz 3,3856 PLN względem franka szwajcarskiego. Rentowności polskiego długu wynoszą 3,70% w przypadku obligacji 10-letnich.

Złoty najmocniejszy w tym roku przed EBC
Źródło zdjęć: © DM BOŚ

02.06.2014 07:48

Ostatnie kilka sesji na rynku złotego przyniosło umocnienie polskiej waluty, która lideruje wzrostom w koszyku CEE. Podczas gdy pozostałe składowe (HUF, CZK czy RUB) zareagowały nerwowo na kolejne doniesienia z Ukrainy to złoty pogłębił zwyżki do okolic 1,5-miesięcznych maksimów. Najprawdopodobniej dużą zasługą dla tego wyniku jest „mocna” wycena polskich obligacji na rynku wtórnym, gdzie w ciągu tygodnia rentowności spadły o ok. 30pb. Równocześnie na wykresach obserwujemy sygnały do możliwej kontynuacji tego ruchu i zejścia w kierunku na parach X/PLN w kierunku najniższych zakresów w tym roku. Kontynuacja umocnienia złotego zależeć będzie najprawdopodobniej od wydarzeń związanych z szerokim rynkiem, gdzie na czwartek zaplanowano kluczowe posiedzenie EBC. Jeżeli M. Draghi zdecyduje się na luzowanie polityki monetarnej (a takie są oczekiwania) to najprawdopodobniej obserwować będziemy napływ kapitałów w kierunku PLN oraz pozostałych bardziej ryzykownych aktywów.

W trakcie dzisiejszej sesji poznamy odczyt przemysłowego indeksu PMI za maj dla polskiej gospodarki. Po dwóch słabszych publikacjach (54 pkt. i zaskakująco słabe 52 pkt. za kwiecień) rynek oczekuje lekkiego odbicia wskaźnika w kierunku 52,4 pkt. Równocześnie dzisiaj rozpoczyna się dwudniowe posiedzenie RPP, gdzie choć rynek nie spodziewa się decyzji zmieniającej poziom stóp procentowych to z uwagą śledzić będzie napływające komentarze dot. niskiej, kwietniowej inflacji. W weekend M. Belka powiedział, iż tempo wzrostu PKB Polski w 2014r. może wynieść około 3,5 procent, a w tej sytuacji inflacja powinna samoistnie wzrosnąć. Widoczne jest więc opowiadanie się za statusem wait&see najprawdopodobniej ograniczające spekulacje nt. ewentualnej, interwencyjnej obniżki stóp.

Z rynkowego punktu widzenia poranne wymiany mogą przynieść lekkie osłabienie polskiej waluty z uwagi na korektę mocniejszego otwarcia. W szerszej perspektywie złoty nie powinien poddać się znaczącej korekcie z uwagi na perspektywy co do posiedzenia EBC w dalszej części tygodnia. Równocześnie w dłuższym ujęciu wyjście poniżej 4,1250-4,13 PLN za euro otworzyłoby drogę do zejścia w kierunku okolic 4,08 PLN to zależeć jednak będzie od wydarzeń na szerokim rynku.

Konrad Ryczko
Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Źródło artykułu:Dom Maklerski BOŚ
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (36)