Złoty nieznacznie traci w porannym handlu; na krótkim końcu krzywej presja na wzrost rentowności

17.04. Warszawa (PAP) - Złoty nieznacznie traci w porannym handlu. EUR/PLN pozostaje powyżej 4,19 z niewykluczoną opcją testowania wyższych celów, gdyby awersja do ryzyka na światowym rynku się utrzymywała. Rynek długu może pozostawać pod presją "jastrzębiej" retoryki ze strony części członków RPP.

"Złoty nieznacznie traci w porannym handlu. EUR/PLN pozostaje powyżej 4,19 z niewykluczoną opcją testowania wyższych celów, gdyby awersja do ryzyka na światowym rynku się utrzymywała. Wahania USD/PLN są ograniczone w obrębie strefy technicznej 3,19-3,20, a większe prawdopodobieństwo dostrzegamy w ruchu kursu w stronę 3,23" - napisali analitycy Banku Pekao w porannym komentarzu.

Hiszpania zaoferuje 12- i 18-miesięczne bony skarbowe o wartości 2,0-3,0 mld euro, a Grecja 3-miesięczne o wartości 1,25 mld euro. Analitycy uważają, że będzie to sprawdzian zainteresowania inwestorów przed czwartkowym przetargiem 2- i 10-letnich hiszpańskich benchmarków o wartości 1,5-2,5 mld euro.

"Ważne będą dane z Niemiec (ZEW), strefy euro (inflacja) oraz z USA (produkcja przemysłowa), a także kolejne publikacje wyników kwartalnych amerykańskich spółek (m.in. Goldman Sachs)" - napisano w komentarzu.

DŁUG CZEKA GŁÓWNIE NA PRODUKCJĘ I PŁACE

"Rynek długu może pozostawać pod presją +jastrzębiej+ retoryki ze strony części członków RPP, co będzie miało znaczenie w kontekście najbliższej aukcji obligacji. Dziś inwestorzy poznają szczegóły podaży na czwartek" - napisano w komentarzu.

"Na +dzień dobry+ jest nieco cieplej na długim końcu krzywej, kilka transakcji miało już miejsce. Wydaje mi się, że poruszamy się w rytm eurodolara oraz tego, co dzieje się na rynku hiszpańskim" - powiedział PAP Henryk Sułek z Banku Millennium.

Rentowności hiszpańskich obligacji obniżyły się z 6,10 proc. na zamknięciu do 6,0 proc.

Zdaniem Sułka na krótkim końcu panuje silna presja na wzrost rentowności w związku z ostatnimi wypowiedziami członków RPP.

"Wydaje się, że w tej chwili mają większość dla podwyżek (...)" - powiedział.

Członkini RPP Anna Zielińska-Głębocka uważa, że z punktu widzenia polityki pieniężnej dane GUS o inflacji w marcu są neutralne i nie będą miały wpływu na decyzje o stopach. Według członkini RPP najważniejszą dla nas informacją będą dane o produkcji przemysłowej i budowlanej oraz na temat wynagrodzeń i zatrudniania.

Z kolei Andrzej Rzońca ocenia, że ryzyko utrzymania się inflacji powyżej celu, przy braku zmian w polityce pieniężnej, jest obecnie wyraźnie wyższe niż szanse na jej spadek poniżej celu w horyzoncie najsilniejszego oddziaływania polityki pieniężnej na gospodarkę. Zdaniem Rzońcy polityka pieniężna nie powinna być zdominowana przez kształtowanie się kursu walutowego, podstawowym celem NBP jest utrzymanie stabilnego poziomu cen i ten cel powinien być realizowany.

Członek RPP Jan Winiecki uważa, że przy obecnym poziomie inflacji i jej uporczywości obecny poziom stóp procentowych w Polsce jest "nieco zbyt niski". "(...) uważam, że powinniśmy w tych sprawach zareagować i kwestia tego jaki wymiar przybierze ta reakcja, to będzie rezultat interakcji w gronie Rady".

GUS poda w środę, 18 kwietnia dane o wynagrodzeniach i zatrudnieniu w marcu, a w czwartek, 19 kwietnia o produkcji przemysłowej i cenach produkcji.

W czwartek, 19 kwietnia Ministerstwo Finansów przeprowadzi przetarg obligacji OK0714/PS1016 o wartości 5,0-9,0 mld zł.

wtorek poniedz. poniedz. 9.30 16.00 9.35

EUR/PLN 4,1950 4,1920 4,1990 USD/PLN 3,1950 3,2150 3,2235 EUR/USD 1,3140 1,3039 1,3025

OK0114 4,75 4,71 4,71 PS1016 5,06 5,04 5,10 DS1021 5,56 5,58 5,56 (PAP)

mak/ ana/