Złoty odrobił straty, ale może jeszcze tracić

Po południu złoty odrobił większość przedpołudniowych strat. Pomogła lekka poprawa nastrojów na rynkach akcji. Jak również korekta na rynku ropy, co sprowadziło jej ceny poniżej 114 dolarów, po tym jak rano za baryłkę ropy Brent trzeba było zapłacić 119,52 dolara (najwyżej od sierpnia 2008).

Złoty odrobił straty, ale może jeszcze tracić
Źródło zdjęć: © X-Trade Brokers DM

24.02.2011 17:10

O godzinie 16:47 kurs EUR/PLN testował poziom 3,9812 zł, wobec 3,9739 zł wczoraj na zamknięciu. W południe na krótko notowania euro przekroczyły psychologiczną granicę 4 zł. Jakkolwiek na krótko trend wzrostowy na EUR/PLN może się zatrzymać, to perspektywa powrotu powyżej 4 zł wciąż jest bardzo realnym scenariuszem.

Podobnie jak wzrost notowań szwajcarskiego franka w relacji do złotego. W skrajnie negatywnym scenariuszu, zakładającym dalsze rozszerzenie się wybuchów społecznych w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie oraz przy braku podwyżki stóp procentowych na marcowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej, kurs CHF/PLN mógłby nawet przekroczyć granicę 3,20 zł. Dziś za tę parę trzeba było zapłacić nieco ponad 3,11 zł.

Dziś w niewielkim stopniu zmieniły się natomiast notowania dolara. Podobnie jak w przypadku najważniejszych europejskich walut, dolar osłabił się w relacji do dolara. Kurs USD/PLN spadł do 2,8873 zł z 2,8895 zł wczoraj na zamknięciu.

W piątek złoty będzie pozostawał pod wpływem nastrojów na rynkach globalnych. Dodatkowym czynnikiem mogącym mieć pośredni wpływ na jego zachowanie będzie publikacja zrewidowanych danych nt. amerykańskiego PKB za IV kwartał 2010 roku. Oczekiwany jest wzrost PKB o 3,3% wobec 2,6% w III kwartale ub.r.

Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)