Złoty rozpoczął tydzień od osłabienia

Złoty, podobnie jak i inne waluty regionu, rozpoczął nowy tydzień od osłabienia. O godzinie 17-tej za dolara trzeba było zapłacić 2,7847 zł, za euro 3,5531 zł, a za szwajcarskiego franka 2,3893 zł, podczas gdy w piątek pod koniec dnia było to odpowiednio 2,7542 zł, 3,5063 zł i 2,3747 zł.

Słabsza postawa polskiej waluty nie jest pochodną opublikowanej dziś przez Ministerstwo Finansów prognozy spadku dynamiki inflacji CPI w październiku do 4,2 proc. i poniżej 4 proc. na koniec roku, co w połączeniu z "gołębimi" wypowiedziami Jana Czekają z Rady Polityki Pieniężnej (jego głos może zdecydować o tym jaką decyzja Rada podejmie), może sygnalizować obniżki stóp procentowych w Polsce jeszcze w tym roku. Głównie dlatego, że ewentualne cięcie stóp dokonane w obecnych warunkach rynkowych, mogłoby nawet zostać odebrane jako wyraz bardzo dużego zaufania Rady do polskiej gospodarki, prowadząc do wzrostu podobnego zaufania ze strony inwestorów zagranicznych, a więc i umocnienia złotego.

Dzisiejsze osłabienie to nie było również reakcją na poranną publikację wskaźnika PMI, obrazującego warunki gospodarcze w polskim sektorze produkcyjnym. W październiku indeks ten spadł do poziomu 43,7 pkt. z 44,9 pkt. miesiąc wcześniej i miał najniższą wartość w historii. Raport ten bowiem tradycyjnie nie ma istotnego wpływu na kształtowanie się kursów walutowych.

Jedyny wpływa na zachowanie polskich par, podobnie zresztą jak to miało miejsce w poprzednim tygodniu, miało zachowanie kursu EUR/USD oraz zmiany nastawienia do ryzyka. Spadek notowań EUR/USD z testowanego rano poziomu 1,2890 do 1,2752 dolara o godzinie 17-tej, przy jednoczesnym lekkim wzroście awersji do ryzyka, negatywnie odbił się na notowaniach złotego.

W najbliższych dniach wciąż wymienione dwa czynniki będą kreować sytuację na rynku walutowym. Zważywszy, że nie należy wykluczać dalszego, chociaż już ograniczonego, osłabieniem euro wobec dolara, a na światowych rynkach akcji może zagościć realizacja dużych zysków z ostatniego tygodnia, co będzie zmniejszać apetyt na ryzyko, to notowania USD/PLN i EUR/PLN powinny znajdować się pod lekką presją kupujących. Jednak w perspektywie najbliższych kilku tygodni, złoty będzie zyskiwał na wartości. I to również za sprawą wymienionych wyżej czynników.

Marcin R. Kiepas
X-Trade Brokers DM S.A.

Wybrane dla Ciebie
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Szukają ludzi do pracy. Oferują 115 tys. zł i mieszkanie za darmo
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego
Ktoś chciał zrobić krzywdę dzieciom. Śledztwo stanęło. Oto dlaczego
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Zmiany w prawie. Od nowego roku zakazy dotyczące ogrodzeń i bram
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. Teraz musi ją usunąć
Ksiądz nielegalnie zamontował fotowoltaikę. Teraz musi ją usunąć
Dyniowa alternatywa dla zboża. Na wsi sondują opłacalność tego pomysłu
Dyniowa alternatywa dla zboża. Na wsi sondują opłacalność tego pomysłu
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Gdzie wyrzucić styropian po telewizorze albo lodówce? Oto odpowiedź
Nowy program rządu uderza w seniorów. Te osoby nie dostaną wsparcia
Nowy program rządu uderza w seniorów. Te osoby nie dostaną wsparcia
Kryzys, którego można nie zauważyć. Fala zwolnień L4 z tego powodu
Kryzys, którego można nie zauważyć. Fala zwolnień L4 z tego powodu
"Ktoś wyrwał kabel". Nowy rozdział absurdu z ładowarką w Nadarzynie
"Ktoś wyrwał kabel". Nowy rozdział absurdu z ładowarką w Nadarzynie
15 gr u rolnika, ponad 2 zł w sklepie. Co się dzieje na rynku warzyw?
15 gr u rolnika, ponad 2 zł w sklepie. Co się dzieje na rynku warzyw?
Duże zmiany dla emerytów. Zacznie się za kilka tygodni
Duże zmiany dla emerytów. Zacznie się za kilka tygodni
Oszustwo na znanej platformie. "Ktoś wprowadził się do mieszkania"
Oszustwo na znanej platformie. "Ktoś wprowadził się do mieszkania"