Trwa ładowanie...
finanse
16-02-2009 17:13

Złoty spadł do poziomu z sierpnia 2004, niewykluczone testowanie kolejnych poziomów

W poniedziałek notowania złotego spadały od
początku dnia. Została przebita kolejna psychologiczna granica -
4,80 złotego za euro. Korelacja pomiędzy rynkiem złotego, a
rynkiem obligacji w przyszłości może się zmniejszać. Rynek czeka
na czwartkowe dane o produkcji.

Złoty spadł do poziomu z sierpnia 2004, niewykluczone testowanie kolejnych poziomówŹródło: PAP, fot: Piotr Polak
d1iaexn
d1iaexn

Poniedziałek był kolejnym złym dniem dla złotego. Od otwarcia euro umacniało się praktycznie bez większych korekt. Do końca dnia rynek pozostawał na wysokim poziomie notowań euro do złotego.

_ Krótkookresowo trend ten się utrzyma. Po przebiciu poziomu 4,70 za euro, bardzo trudne będzie ponowne przejście poniżej tego poziomu. Po przebiciu w poniedziałek poziomu 4,80, kolejny poziom do złamania to 4,90 złotego za euro i prawdopodobnie zostanie on przetestowany przez rynek w najbliższych dniach _ - powiedział Henryk Sułek z Banku Millennium.

_ Na chwilę obecną dominuje strach i niechęć do zawierania dużych kontraktów. Uczestnicy rynku ograniczają swoją aktywność - co przyczyniło się do spadku płynności. Stan taki może się utrzymywać aż do wakacji, ale w dłuższej perspektywie jest szansa na poprawę _ - dodaje.

_ Cały czas istnieje korelacja między rynkiem obligacji, a rynkiem złotówki. Poranne osłabienie złotego przyczyniło się do wzrostu rentowności obligacji. Pozytywnym sygnałem dla rynku była jednak rezygnacja MF z aukcji wymiany obligacji w tę środę. Informacja ta pomogła rynkowi, ponieważ zmalała groźba dodatkowej podaży obligacji średnio- i długookresowych. Jednocześnie wpłynęło to na spadki ich rentowności. Można zaobserwować, że wygasa korelacja między obligacjami średnio- i długookresowymi a złotówką _ - powiedział PAP Piotr Żółtowski z Banku BPH.

d1iaexn

_ W najbliższym czasie wpływ na rynek obligacji będą miały dane makro, a w szczególności dane o produkcji. Oczekiwania są dosyć mocno wyśrubowane - przypuszcza się spadek produkcji na poziomie 13-15 proc. Lepszy wynik może wpłynąć pozytywnie na spadek rentowności obligacji. Zły wynik będzie silnym argumentem za dalszą obniżką stóp procentowych w lutym mimo słabnącego kursu złotego _ - dodał analityk.

(PAP)

d1iaexn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1iaexn