Zmiana sprzedawcy gazu nie taka straszna. Na co zwrócić uwagę przy podpisywaniu nowej umowy?

Ukryte opłaty dodatkowe, pozorowane standardy czy zapisy małym drukiem - to nieuczciwe praktyki, które niektóre firmy stosują wobec odbiorców gazu. Aby nie dać się nabrać, warto przed złożeniem podpisu na umowie dokładnie ją przeanalizować.

Z przejścia do innego sprzedawcy gazu na koniec II kwartału 2016 roku skorzystało już ok. 48 tysięcy odbiorców. Wciąż jednak jest to niewielka liczba na tle wszystkich użytkowników surowca w Polsce (ok. 6,5 miliona). Klienci boją się podejmować ryzyko, choć zmiana sprzedawcy dla nikogo nie powinna stanowić problemu. Procedura jest tak samo prosta, jak wybór operatora komórkowego czy dostawcy internetu. Trzeba tylko podejść do tego z głową. Na co należy uważać? ##Cena to nie wszystko. Uwaga na pułapki i ukryte zapisy Informacje o cenie błękitnego paliwa wymagają od konsumenta czujności. Na pozór atrakcyjna oferta może przysporzyć problemów. Warto zwrócić uwagę na to, jakie opłaty zostały wskazane w dokumencie. Do czego doprowadzą niedopatrzenia? Na fakturze rozliczeniowej znajdą się niechciane pozycje, tj. opłata za niedotrzymanie prognoz zużycia gazu (ok. 1 - 3 zł/MWh) czy podatek akcyzowy. Aby mieć pewność, że proponowana cena równa się realnemu kosztowi pozyskania surowca, należy zwrócić się do firmy o
ofertę uwzględniającą wszystkie finansowe dodatki.

- Wolny rynek gazu jest jeszcze bardzo młody i możemy natknąć się na sprzedawców, którzy stosują nieuczciwe praktyki czy tak zwaną metodę małego druczku w umowach. Natomiast większość sprzedawców jest uczciwa i już na etapie przygotowania oferty określa, jakie będą finalne koszty gazu przy obecnym zużyciu. Warto zwrócić również uwagę na to, jak będzie wyglądał rachunek, który powinien być maksymalnie przejrzysty i jasno wskazywać, za co ponosimy koszty – mówi Sebastian Lachowski, dyrektor zarządzający sprzedażą w firmie Hermes Energy Group S.A., właściciela marki HEG.

Znajomość praw może uchronić przed nieuczciwymi praktykami. Niektóre postanowienia umowy mogą rażąco naruszać interesy konsumenta. Skutek? Przestają być wiążące. Przed podpisaniem dokumentu warto więc sprawdzić jego zgodność z przepisami. Przydatny może się okazać tzw. rejestr postanowień wzorców umów uznanych za niedozwolone. Katalog udostępnia Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Wśród zapisów niezgodnych z obowiązującymi normami można znaleźć m.in. klauzulę o wysokości kary za odstąpienie od umowy. ##Warunki rozwiązania kontraktu. Ta wiedza może się przydać Może się okazać, że zaakceptowana oferta za jakiś czas okaże się mało opłacalna. Warto więc poznać warunki zakończenia umowy. Zarówno konsument, jak i przedsiębiorstwo, może rozwiązać kontrakt poprzez złożenie pisemnego oświadczenia z zachowaniem ustalonego okresu wypowiedzenia. W efekcie współpraca ustaje z ostatnim dniem kolejnego miesiąca. Na przykład, jeśli pismo dotrze do firmy energetycznej 11 września, umowa przestanie obowiązywać 31
października.

Co ważne, odbiorca gazu może wypowiedzieć umowę bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Nie oznacza to jednak, że ominą go wszelkie wydatki. Wraz z rezygnacją zobowiązuje się do pokrycia należności za pobrane paliwo i ewentualne usługi dystrybucji. Strony kontraktu mogą również zdecydować o jego rozwiązaniu na mocy porozumienia, w którym wspólnie określają datę wygaśnięcia. O czym jeszcze należy pamiętać? Jeśli klient przystanie na ofertę poza siedzibą firmy, np. w domu lub korespondencyjnie, może odstąpić od umowy bez podania powodu. Ma na to 14 dni. ##Z kim podpisujemy umowę? Uwaga – nie wszystko złoto, co się świeci. Obietnica bardzo dużych oszczędności może być wabikiem stosowanym przez nierzetelne firmy. Decydując się na zmianę sprzedawcy gazu, warto więc w pierwszej kolejności sprawdzić rzetelność firmy pod kątem niezbędnych dokumentów. Można to zrobić za pośrednictwem "Bazy przedsiębiorstw posiadających koncesje" na stronie internetowej URE. W tym samym serwisie konsument znajdzie też informacje o
poszczególnych taryfach dla paliw gazowych, których poprawność zatwierdza prezes urzędu.

O uczciwości świadczą nie tylko ważne licencje, ale można się też odwołać do kodeksu Dobrych Praktyk Sprzedawców. Co to oznacza w praktyce? Przykładowo to, że doradca handlowy danej firmy ma obowiązek okazania dokumentu tożsamości oraz identyfikatora. Wiarygodność danych można też dodatkowo potwierdzić. W tym celu wystarczy zadzwonić na infolinię dostawcy gazu. ##Niejasne postanowienia umowy? Doradca pomoże Profesjonalny doradca powinien dokładnie wyjaśnić klientowi treść umowy. Ceny gazu, ogólne warunki oferty oraz zjawisko zmiany sprzedawcy surowca - to tematy budzące najwięcej wątpliwości. Zagadnieniem, o które również trzeba dopytać, są prawa i obowiązki obu stron kontraktu. Sam dokument powinien być czytelny i sporządzony zgodnie z wytycznymi kodeksu cywilnego.

Podpisanie umowy nie musi nastąpić zaraz po przedstawieniu oferty. Rolą doradcy jest wspieranie klienta. Nie powinien więc naciskać i pospieszać, ale wręcz przeciwnie - zadbać o komfort służący podjęciu przemyślanej decyzji. Konsument ma prawo poprosić o kilka dni na zapoznanie się z zapisami kontraktu i dokładne przeanalizowanie proponowanych warunków. Aby swobodnie skorzystać z tej możliwości, zawsze musi otrzymać kopię dokumentu.

Partnerem artykułu jest Hermes Energy Group S.A. (właściciel marki HEG)