Znana sieć rezygnuje z darmowych zwrotów. Odesłanie ubrań będzie kosztować
Produkty zakupione online w H&M nie będą już mogły zostać odesłane za darmo. Sieć wprowadza opłatę. Polska nie jest tu wyjątkiem. - Spodziewam się, że podobnych przypadków będzie więcej - wyjaśnia Trae Bodge, amerykańska ekspertka.
H&M, znana w Polsce szwedzka sieć, wprowadza zmiany w zasadach działania sklepu online. Dotyczą nie tylko Polski, naszych konsumentów interesuje jednak, jakie opłaty będą musieli ponosić za odesłanie zakupionych online bluzek, kurtek, spodni etc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Połączyli trzy strychy w kamienicy na Saskiej Kępie. Na 100 m kw. powstała unikatowa przestrzeń
H&M wprowadza opłatę za zwrot ubrań kupionych online
Do tej pory zakupy online umożliwiały darmowe zwroty, dziś zapłacić trzeba 3,90 zł. Gdy odsyłamy paczkę za pośrednictwem InPostu kwota jest odliczana od zwracanych środków - zaznacza Interia. Jest jednak i dobra informacja. Zwroty dokonywane w sklepach stacjonarnych jak na razie wciąż są darmowe. Warto podkreślić też, że jest sposób, by odesłanie towarów zakupionych online wciąż pozostało bezpłatne. Mogą z niego korzystać uczestnicy programu lojalnościowego Premium.
Klienci H&M towary mogą oddawać 30 dni - o ile wciąż mają paragon, a w przypadku płatności kartą potwierdzenie transakcji.
Koniec z darmowymi zwrotami? Sieci zmieniają zasady
Opłaty za zwroty wprowadzają też inne sieci. Między innymi Zara. Trend dotyczy całego świata. W Stanach Zjednoczonych pierwsze opłaty za zwroty zaczął też wprowadzać gigant handlu internetowego - Amazon.
- Spodziewam się, że podobnych przypadków będzie więcej - wyjaśnia Trae Bodge, ekspertka ds. zakupów online cytowana przez ABC News.
Zwroty są bardzo kosztowne dla sprzedawców. Opłaty ponoszone przez sklepy mogą sięgać nawet dziesięciu dolarów. Dlatego coraz rzadziej oferują możliwość darmowego odsyłania zakupionych produktów. Konsumenci powinni być na to przygotowani - dodaje.
Jej zdaniem może to sprawić, że część osób zrezygnuje z zakupów online na rzecz sklepów stacjonarnych.
Robiąc zakupy online warto wziąć więc pod uwagę koszty związane z ewentualnym zwrotem. Trzeba też pamiętać, że odsyłanie produktów jest kosztowne dla planety - generuje emisję gazów cieplarnianych i podnosi zużycie surowców.
