Mieszkanie jest jednym z tych czynników, obok dobrze płatnej pracy, który może zatrzymać młodego człowieka w mieście. Stąd też nic dziwnego, że pojawiają się takie pomysły jak oferowanie im lokali mieszkaniowych.
W Poznaniu rozpoczęto właśnie budowę pięciu bloków dla osób, które kończą studia w tym mieście. Mają w nich znaleźć się 143 mieszkania. Warunki? O lokale mogą wystąpić osoby, które nie ukończyły 36 roku życia, skończyły uczelnię wyższą nie później niż pięć lat temu i pracują lub prowadzą działalność gospodarczą w mieście. Do tego tutaj muszą płacić podatki.
Osiedle wybuduje poznański TBS za około 28 mln zł. Część kosztów pokryje kredyt bankowy, a osoby uczestniczące w inwestycji będą musiały wpłacić po 30 proc. wartości lokalu. Jak podaje gazeta, wpłaty nie muszą dokonać przyszli najemcy, może to być uczelnia, rodzice albo nawet pracodawca. Bloki mają być gotowe na początek przyszłego roku. Lokale mają być wynajmowane na maksymalnie 10 lat, po tym okresie najemca będzie musiał się wyprowadzić i zwolnić miejsce dla kolejnego młodego lokatora.
Łódź remontuje mieszkania w starych kamienicach. Mogą je otrzymać studenci ostatniego roku oraz absolwenci łódzkich uczelni, którzy pracują w mieście i mają dochody na maksymalnym poziomie 200-250 proc. najniższej emerytury ( 844,45 zł). Pierwszych osiem mieszkań w ramach tego programu już przekazano w ubiegłym roku, kolejne 22 - w tym. W czerwcu ma zacząć się nabór na 15 nowych mieszkań. Umowa najmu jest zawierana na czas nieokreślony.
- Wśród osób, którym przyznano nieruchomość, były takie, które deklarowały wprost, że gdyby nie mieszkanie, to planowały już wyprowadzić się z Łodzi - zdradza "RZ" Marcin Masłowski, rzecznik Łodzi. Można więc uznać, że program okazał się sukcesem. W Sopocie podeszli do tego nieco inaczej i mieszkania oferują młodym rodzinom. Pięć lat temu wybudowano cztery bloki komunalne, w tym wyremontowano kolejny, z założeniem, że mają trafić do młodych. W 2012 roku wprowadziło się do nich 72 rodziny, a kolejne 50 ma dostać lokale w tym roku.
