ZUS doradza zwalnianym stoczniowcom

Zakład Ubezpieczeń Społecznych doradza pracownikom zwalnianym w stoczni w Gdyni.

09.01.2009 | aktual.: 09.01.2009 17:04

Zakład Ubezpieczeń Społecznych doradza pracownikom zwalnianym w stoczni w Gdyni. Jest to związane z realizacją specustawy stoczniowej, dotyczącej sprzedaży majątku zakładu, zaspokojenia wierzycieli i wprowadzenia pakietu ochronnego dla pracowników stoczni.

Rzecznik Gdańskiego Oddziału ZUS, Ewa Pancer powiedziała, że zakład uruchomił na terenie stoczni w Gdyni okresowe punkty konsultacyjne, w których stoczniowcy mogą uzyskać informacje na temat przysługujących im uprawnień emerytalno - rentowych.

"W grudniu odbyły się cztery takie dyżury, w styczniu pracownicy ZUS będą dyżurować w dniach od 26 do 28. Nasi pracownicy dyżurują wtedy, gdy stocznia zgłosi na to zapotrzebowanie" - dodała.

Rzecznik poinformowała, że oddziały ZUS w Gdańsku uruchomił także stałe punkty konsultacyjne we wszystkich swoich placówkach, w których odchodzący z pracy stoczniowcy mogą uzyskać szczegółowe informacje na temat warunków i dokumentów niezbędnych do uzyskania świadczeń z ubezpieczeń społecznych. Osoby planujące założenie własnej działalności gospodarczej uzyskują pomoc przy zgłoszeniu firmy do ubezpieczeń.

Jak podkreśliła Pancer, ZUS będzie też monitorował spłatę zobowiązań stoczni wobec Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i otwartych funduszy emerytalnych.

Gdański oddział ZUS uruchomił także specjalną infolinię telefoniczną dla stoczniowców. Pracownicy Stoczni Gdynia S.A. od poniedziałku, 12 stycznia będą mogli zgłaszać gotowość przystąpienia do programu dobrowolnych odejść z zakładu. Złożenie deklaracji odejścia nie oznacza automatycznego zwolnienia pracownika.

Do końca maja 2009 r. ze stoczni mają być zwolnieni wszyscy pracownicy. Obecnie zatrudnionych jest około 5200 osób.

Specustawa stoczniowa przewiduje sprzedaż majątku stoczni Gdynia i Szczecin w otwartym, nieograniczonym przetargu. Przepisy nie gwarantują produkcji statków w sprzedanych stoczniach. Zakładają, że sprzedaż majątku zakładu musi mieć charakter bezwarunkowy, a ogłoszenie o przetargu nie może zawierać ograniczeń, na rzecz których podmiotów aktywa stoczni mogą być sprzedawane.

Powstanie specjalnej ustawy jest związane z decyzją Komisji Europejskiej, która uznała, że pomoc udzielona stoczniom w Gdyni i Szczecinie jest nielegalna i dała polskiemu rządowi czas do czerwca 2009 roku na wyprzedaż ich majątku.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)