Żyją ze sportu, ale nie są sportowcami. Najlepiej płatne zawody

Szkoleniowiec w polskiej ekstraklasie piłkarskiej – co najmniej 10 tys. zł. Agent – jedna dziesiąta tego co piłkarz, któremu pomógł w podpisaniu kontraktu. Komentatorzy sportowi w telewizji komercyjnej – 10 tys., reporterzy – o ok. 4 tys. mniej. Komu uda się „przytulić” do branży sportowej, może liczyć na zarobki sporo wyższe od przeciętnych

Żyją ze sportu, ale nie są sportowcami. Najlepiej płatne zawody
Źródło zdjęć: © PAP/BERND THISSEN

.

Agentem być…

Sport generuje dziś ogromne pieniądze. Przekłada się to na wysokość zarobków w związanych z nim zawodach. Najwięcej pieniędzy przynosi futbol. Nawet w kryzysowych latach 2010-2012 wartość piłkarskiego rynku europejskiego rosła w tempie 0,6 mld euro na sezon: od 15,7 mld w 2010 r. do 16,3 w rok, i 16,9 mld euro w dwa lata później.

Czy można więc się dziwić, że kto żyje ze sportu, żyje nieźle, nawet nie będąc sportowcem? Dla przykładu, agenci piłkarzy przeciętnie zarabiają w Europie ok. 100 tys. euro, choć średnią znacznie zawyżają ci, którzy reprezentują interesy zawodników ze ścisłego topu. Od 5 do 10 proc., tyle na ogół wynosi prowizja piłkarskich agentów, liczona od rocznego kontraktu piłkarza. Jeśli więc czołowy futbolista europejski zarobi w ciągu 6-letniego kontraktu 100 mln euro, to agent, który załatwił mu tę pracę, otrzyma w tym czasie ponad 10 mln. Tak jak w przypadku Garetha Bale’a i menedżera Jonathana Barnetta, który stał za przejściem Walijczyka w 2013 roku z londyńskiego Tottenhamu do Realu Madryt.

A to przecież nie wszystko. Piłkarska gwiazda w rodzaju Bale’a, naszego Lewandowskiego, czy wcześniej Beckhama lub Zidane’a, generuje też zyski z tytułu reklam. Tu otwiera się pole do zarobku dla specjalistów od rynku reklamowego i PR-u. Także dla fotografów, organizatorów, designerów. Według serwisu CareerCast, fachowiec w tych branżach może zarobić od 10 tys. zł wzwyż.

Dżungla czy postęp

Działania ludzi żyjących ze sportu często są też przedmiotem krytyki. Trenerzy twierdzą na przykład, że agenci roztaczają przed młodymi piłkarzami kolorowe wizje, byle tylko namówić ich na podpisanie umowy z klubem i zgarnąć gażę. Cała reszta, czyli np. przyszłość piłkarza i jego harmonijny rozwój, w ogóle ich nie obchodzi.

– To szczury – miał się wyrazić o nich najstarszy czynny zawodowo polski trener Orest Lenczyk. – To jest dżungla. Prawie wszyscy agenci to ludzie bez zasad – komentował zmarły w ub. roku działacz Andrzej Czyżniewski.

Wielu działaczy jest jednak zdania, że sprzedawanie młodych talentów do lepszych klubów w sumie przyczynia się do rozwoju sportu. Gdyby nie oni, wiele zespołów nie dałoby rady związać końca z końcem i nie mogło się rozwijać.

Sportowiec w dzisiejszym świecie biznesu bywa postrzegany jako swego rodzaju produkt. I podobnie jak w przypadku produktów, więcej może zarobić nie ten, kto go wytworzy – czyli wytrenuje – a ten, kto zadba o jego użyteczność. Dlatego tak dobrze zarabiają renomowani fizjoterapeuci. Ich zadaniem jest sprawić, by kura znosząca złote jaja, czyli np. Cristiano Ronaldo lub, w innej konkurencji, Usain Bolt, byli w określonym czasie w maksymalnej dyspozycji. Jeśli zaś przydarzy się im poważniejsza kontuzja – by mimo wszystko mogli wziąć udział w zawodach, a pod nóż chirurga trafili jak najpóźniej. Najlepiej – dopiero po sezonie.

CareerCast podaje, że zarobki terapeutów w zachodnich klubach sięgają w przeliczeniu 20 tys. zł. Według „Forbesa”, jeśli adepci fizjoterapii będą od początku gotowi inwestować w doszkalanie i podnoszenie umiejętności, to nawet w polskich warunkach wydatki mogą prędko im się zwrócić. 2 – 3 tys. zł, tyle mogą zarabiać już na początku kariery. Wprawdzie, według opinii przytaczanych na forach, terapeuta w klubie sportowym w dużym polskim mieście zarobi w granicach 2,7 – 3,2 tys. zł. Jeśli jednak się sprawdzi, szybko otworzy się przed nim możliwość zarabiania dzięki prywatnym kontaktom.

Co kraj, to obyczaj

A gdzie w tym wszystkim trenerzy? Największe gaże są do zgarnięcia, rzecz jasna, w futbolu. Tak jak w innych zawodach, w trenerskim światku powtarza się reguła: ścisła czołówka zarabia krocie, zaś im niżej, tym zarobki mniejsze. Aż do dołu piramidy i ogromnej rzeszy szkoleniowców pracujących w prowincjonalnych klubach za przysłowiowe średnie krajowe, czasem nawet za mniej. Jose Mourinho, Pep Guardiola czy Carlo Ancelotti otrzymują co sezon sumy przekraczające 10 mln euro. Z kolei w polskiej ekstraklasie piłkarskiej w środku poprzedniego sezonu, według portalu futbol.pl, nawet najsłabiej opłacany trener Widzewa Łódź dostawał co miesiąc blisko 10 tys. Zaś najbogatszy, Pavel Hapal, były szkoleniowiec lubińskiego Zagłębia, otrzymywał "na rękę" 60 tys. zł.

W Polsce coraz częściej sport oznacza więc duże pieniądze – rzecz jasna, na lokalne warunki. I to nawet w branżach, które mają z nim tylko tyle wspólnego, że dbają o tzw. szeroko pojętą infrastrukturę. Kiedy za prezesa Laty ukazała się informacja, że w PZPN osoba sprzątająca zarabia 4,5 tys. zł, była to sensacja na skalę krajową. Warto dodać, że polska sprzątaczka zarabiała tym samym zaledwie dwa razy mniej od… prezesa szwedzkiego związku piłkarskiego, który i tak został skrytykowany, że bierze jakąkolwiek zapłatę (od swojego szefa otrzymywała zaś 12 razy mniejszą pensję). Widać z tego, że pieniądze zarabiane na sporcie zależą niekiedy nie tyle od wyników pracy, co po prostu od lokalnego obyczaju.

TK,JK,WP.PL

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (6)

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (880 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.