Żywność z Chin w rękach służb. Ogromny transport nie trafi na rynek
Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych poinformował o zatrzymaniu i zakazie wprowadzenia do obrotu partii mrożonego ziarna soi o masie 4 ton importowanego z Chin. Służby tłumaczą powody takiej decyzji.
"Decyzji nadano rygor natychmiastowej wykonalności" - wskazuje Główny Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych we wpisie na Facebooku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zapytaliśmy na Podlasiu o truskawki. " Jedz albo wyrzuć"
Ziarna soi z Chin nie trafią do Polski
Wątpliwości polskich służb wzbudziły produkty pochodzące z Chin. W komunikacie czytamy, że oddział IJHARS w Szczecinie "wydał decyzję o zakazie wprowadzenia do obrotu na teren Polski partii mrożonego ziarna soi o masie 4 ton". Produkty zostały zatrzymane "ze względu na liczne nieprawidłowości w oznakowaniu".
Liderzy wśród zakazów IJHARS w 2024 r.
Kontrole IJHARS wynikają z niespełnienia przez producentów wymogów jakościowych. W ostatnich tygodniach inspektorzy wytykali eksporterom m.in. nieprawidłowe oznaczenie na etykietach produktów, zawyżoną wilgotność i obecność szkodników w produktach.
W okresie od stycznia do końca listopada ubiegłego roku IJHARS skontrolowała łącznie ponad 69,7 tys. artykułów rolno-spożywczych importowanych do Polski. Ich łączna masa przekraczała 1,2 mln ton, 48 mln litrów i prawie 120 tys. sztuk.
Najwięcej zakazów wydano względem produktów z Ukrainy (161). Na drugim miejscu uplasowały się Chiny (16), na trzecim - Wielka Brytania (14), a tuż za podium - Serbia (13).
Jeżeli chodzi o produkty, pod lupę inspektorów trafiały przede wszystkim przetwory z owoców i warzyw, nasiona roślin oleistych, ryby, przetwory rybne, świeże owoce i warzywa.