Trwa ładowanie...
stocznia
28-11-2009 02:00

Brzezicki: dla stoczni lepszy byłby model bułgarski

Były prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Paweł Brzezicki uważa, że przetargi na majątek stoczni w Gdyni i Szczecinie świadczą o tym, iż dwa lata prób sprzedaży tych zakładów zostało stracone. Brzezicki powiedział "Naszemu Dziennikowi", że pojawienie się chętnych na zakup części produkcyjnych stoczni nie daje gwarancji na wznowienie w nich produkcji.

Brzezicki: dla stoczni lepszy byłby model bułgarskiŹródło: Jupiterimages
d3mv697
d3mv697

Według byłego prezesa ARP tereny stoczniowe zostaną poszatkowane pod różną działalność. Paweł Brzezicki dodał, że po zakończeniu licytacji wkroczy syndyk i obejmie je prawo upadłościowe, mimo iż o upadłości nie było mowy w żadnym dokumencie rządowym.

Zdaniem rozmówcy "Naszego Dziennika" w sprawie prywatyzacji stoczni o wiele lepszy był model bułgarski. Tamtejsza stocznia w Warnie upadła w 2000 roku. Bułgarski rząd zatrzymał w niej produkcję, ale utrzymał majątek przez okres dekoniunktury. Gdy powróciła hossa na rynku stoczniowym, oddał ją firmie Navibulgar, która zamiast składać zamówienia w Chinach czy Japonii, zbudowała statki w przejętej stoczni dużo taniej, niż gdyby zleciła to na zewnątrz. Rozmowa z Byłym prezesem ARP na łamach "Naszego Dziennika".

d3mv697
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3mv697