Trwa ładowanie...

Donosiciele czy zbawcy? Oto najsławniejsi demaskatorzy ostatnich lat

W Ameryce nazywani są whistleblowers, czyli demaskatorami. To chronieni prawem pracownicy ujawniający określone informacje o firmie. Wszystko w interesie publicznym. W Polsce demaskator zazwyczaj ciągany jest po sądach i ma zmarnowaną karierę. Oto najsławniejsi demaskatorzy ostatnich lat.

Donosiciele czy zbawcy? Oto najsławniejsi demaskatorzy ostatnich latŹródło: thinkstock
d2bgsay
d2bgsay

Reprezentują wiele grup społecznych. Kiedyś byli wśród nich głównie publicyści i pisarze, którzy zwracali uwagę opinii publicznej na liczne nieprawidłowości systemu politycznego, społecznego i obyczajowego na przełomie XIX i XX wieku. Później demaskatorami stały się osoby, które zdecydowały się zerwać kurtynę milczenia i głośno mówić o nieprawidłowościach w swoich firmach. Co ich za to spotyka? W krajach, w których zjawisko demaskowania ma unormowany status prawny, uznanie. USA czy Wielka Brytania posiadają bardzo rozbudowany system gwarancji dla ochrony whistleblowersów. Wstępne prace legislacyjne rozpoczęły się w Niemczech. W Polsce ten, kto wyjawia informacje o nieprawidłowościach, naraża się na różnego rodzaju represje - wypowiedzenie umowy o pracę z powodu likwidacji stanowiska pracy i wykluczenie z danej społeczności.

Sherron Watkins

Pracownica Enronu, amerykańskiego giganta z branży energetycznej ujawniła malwersacje i fałszowanie bilansów finansowych w swoim koncernie. Demaskatorem stała się gdy do prezesa firmy Kennetha Laya przesłała anonimowego maila, w którym wskazywała, że w sprawozdaniu finansowym przedsiębiorstwa zawarte są niepokojące nieprawidłowości. Ostrzegała prezesa, że w korporacji może wybuchnąć fala związanych z tym skandali. Jej udział w ujawnieniu przekrętu doprowadził do upadku koncernu.

Daniel Ellsberg

To jeden z najsłynniejszych amerykańskich whistleblowerów. Analityk wojskowy ujawnił tzw. Pentagon Papers. Chodziło o wyciek w 1971 zbioru tajnych dokumentów Pentagonu z których wynikało, że Stany Zjednoczone są skazane na przegraną w wojnie w Wietnamie i kierownictwo rządu zdaje sobie z tego doskonale sprawę, jednak nie chce poinformować o tym opinii publicznej.

W roku 2006 Ellsberga uhonorowano nagrodą Right Livelihood Award „za działania na rzecz pokoju i ujawnienie prawdy o działaniach władz amerykańskich w czasie wojny wietnamskiej”.

d2bgsay

Cynthia Cooper

W czasie gdy była zastępcą szefa w dziale audytu wewnętrznego w telekomunikacyjnym gigancie WorldCom odkryła, że księgowi firmy od lat fałszowali księgi handlowe koncernu. Prowadząc „kreatywną księgowość” zatajali tym samym straty finansowe telekomunikacyjnego giganta. W 2001 r. wynosiły one blisko 4 miliardy dolarów. Informacje ujawnione przez Cooper przyczyniły się do bankructwa WorldComu. Coleen Rowley

Agentka Federalnego Biura Śledczego napisała list do szefa FBI, Roberta Mullera, w którym skrytykowała biuro za ignorowanie ostrzeżeń o zbliżających się atakach na USA w Nowym Jorku i Waszyngtonie. Głównym zarzutem Rowley była niekompetencja FBI. Za swą walkę agentka została uznana przez tygodnik „Time” za „człowieka roku 2002”. Obok niej stanęły Sherron Watkins i Cynthia Cooper. „To są ludzie, którzy dobrze postępowali, dobrze wykonując swoją pracę. Postępowali z odwagą, o jakiej każdy z nas marzy, ale być może nigdy nie będzie miał okazji dowiedzieć się, czy ją w ogóle posiada” - napisał „Time"” w uzasadnieniu swego wyboru.

Mark Felt

Agent FBI, zastępca dyrektora naczelnego tej organizacji to sławny „Deep Throat” (głębokie gardło) - sygnalista, który przekazywał dziennikarzom Bobowi Woodwardowi i Carlowi Bernsteinowi z gazety „Washington Post” informacje, które doprowadziły do wybuchu afery Watergate. Mark Felt gardził nielegalnymi działaniami administracji Nixona. Potajemnie naprowadził na ślad afery dziennikarzy. Wynikiem tego była utrata prezydentury przez Richarda Nixona.

Bożena Łopacka

W Polsce wybór między lojalnością wobec pracodawcy a szeroko pojętym dobrem publicznym bywa dla pracownika bardzo trudny, głównie dlatego, ze polskie prawo nic nie mówi o whistleblowingu.

Samotnej walki nie bała się Bożena Łopacka, która jako pierwsza zwróciła uwagę opinii publicznej na złe warunki pracy w sklepach Biedronka. W 2004 roku słynny stał się jej pozew do sądu przeciw sieci sklepów o nadgodziny i ciężkie warunki pracy.

ml/JK

d2bgsay
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2bgsay