EURO 2016 Polska-Portugalia. Polacy w zakładach bukmacherskich typują sercem

**Aż 66 proc. klientów firmy bukmacherskiej Star-Typ Sport, sponsora polskiej reprezentacji, typuje wygraną Polaków w czwartkowym meczu Euro 2016 z Portugalią. To więcej niż z w meczu z Niemcami. - Mimo że to piłkarze Fernando Santosa uznawani są za faworytów tego spotkania, Polacy typują sercem. W zakładach okazujemy się patriotami - mówi Paweł Rabantek, doradca zarządu STS.

Z Portugalią graliśmy w sumie 10 razy. Trzy razy wygraliśmy, trzy mecze zremisowaliśmy, ale odnieśliśmy też cztery porażki. Przed ćwierćfinałowym spotkaniem z Portugalią Biało-Czerwoni Adama Nawałki nie są jednak faworytami bukmacherów.

Stawiając 100 zł na polską drużynę wygrać można 281,6 zł, obstawiając zwycięstwo Portugalczyków 228,8 zł. Zdaniem bukmachrów najbardziej prawdopodobny wynik to remis w regulaminowym czasie i to na takim zakładzie zarobimy najmniej. Za postawione 100 zł otrzymamy zaledwie 125,84 zł.

Polscy kibice nie tylko serce oddają polskiej drużynie, ale i stawiają na nią swoje pieniądze. Na Polskę postawiło 66 proc. grających, na remis 16 proc., a na wygraną Portugalii 18 proc.

Gracze STS liczą najbardziej na bramkę Lewandowskiego, którego wytypowało 35 proc. zakładających się, co piąty stawia na gola Milika. Po 15 proc. typujących obstawia punkty zdobyte przez Krychowiaka i Ronaldo.

- Zainteresowanie zakładami jest ogromne. Polacy chętnie biorą udział w tej zabawie zwłaszcza przy dużych imprezach sportowych. Kiedy do tego gra nasza reprezentacja zakładają się nawet osoby, które na co dzień nie obstawiają meczów. Stawiają po 5-10 zł, tak aby lepiej im się oglądało mecz - tłumaczy Paweł Rabantek z STS.

Czy w meczu z Portugalią padną rekordowe wygrane? - Polacy obstawiają głównie w dniu wydarzenia. Mamy oczywiście wysokie kupony na wygraną Polski za np. 2024 złote, gdzie do wygrania jest 5 682 złote (minus podatek od wygranej). A z ciekawszych kuponów na kilka wydarzeń mamy jeden, na którym są wszystkie ćwierćfinały, tj. zwycięstwo Polski, Islandii, Włoch i Belgii. Za 350 złotych do wygrania klient ma ponad 42 tysiące.

To jednak nie rekordy. W meczu z Niemcami jeden z klientów zakładów bukmacherskich stawiał 10 tys. zł na wygraną Polaków licząc na zdobycie 100 tys. zł. Inny postawił aż 95 tys. zł na Biało-Czerwonych, w tym przypadku do zdobycia było prawie pół miliona złotych.

- W zakładach jesteśmy patriotami. Widać to było w statystykach meczu z Niemcami. Na wygraną drużyny Adama Nawałki postawiło 46 proc. zakładających się. Na Niemców postawiło 32 proc. Polacy typują sercem - podsumowuje Paweł Rabantek.