Blady strach padł na światowe giełdy
Sądny tydzień na światowych giełdach. Indeksy i notowania spółek lecą na łeb, na szyję. Inwestorzy kierują się emocjami, a nie spływającym z rynku danymi i wyprzedają wszystko, co popadnie.
Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków. Dodatkowym bodźcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy zinterpretowali jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na światowych parkietach.
Blady strach padł na światowe giełdy
Sądny tydzień na światowych giełdach. Indeksy i notowania spółek lecą na łeb, na szyję. Inwestorzy kierują się emocjami, a nie spływającym z rynku danymi i wyprzedają wszystko, co popadnie.
Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków. Dodatkowym bodźcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy zinterpretowali jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na światowych parkietach.
Blady strach padł na światowe giełdy
Sądny tydzień na światowych giełdach. Indeksy i notowania spółek lecą na łeb, na szyję. Inwestorzy kierują się emocjami, a nie spływającym z rynku danymi i wyprzedają wszystko, co popadnie.
Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków. Dodatkowym bodźcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy zinterpretowali jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na światowych parkietach.
Na zdjęciu: amerykański makler z przerażeniem patrzy na notowania spółek
Blady strach padł na światowe giełdy
Sądny tydzień na światowych giełdach. Indeksy i notowania spółek lecą na łeb, na szyję. Inwestorzy kierują się emocjami, a nie spływającym z rynku danymi i wyprzedają wszystko, co popadnie.
Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków. Dodatkowym bodźcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy zinterpretowali jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na światowych parkietach.
Na zdjęciu: maklerzy z uwagą wpatrują się w notowania giełdy w Nowym Jorku
Blady strach padł na światowe giełdy
Sądny tydzień na światowych giełdach. Indeksy i notowania spółek lecą na łeb, na szyję. Inwestorzy kierują się emocjami, a nie spływającym z rynku danymi i wyprzedają wszystko, co popadnie.
Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków. Dodatkowym bodźcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy zinterpretowali jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na światowych parkietach.
Na zdjęciu: wejście na teren giełdy w Amsterdamie przy ul. Beursplein 5. Na tablicy świetlnej wyświetlają się notowania spółek tuż po otwarciu.
Blady strach padł na światowe giełdy
Sądny tydzień na światowych giełdach. Indeksy i notowania spółek lecą na łeb, na szyję. Inwestorzy kierują się emocjami, a nie spływającym z rynku danymi i wyprzedają wszystko, co popadnie.
Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków. Dodatkowym bodźcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy zinterpretowali jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na światowych parkietach.
Na zdjęciu: inwestor Christopher Lusty z uwagą śledzi notowania australijskiej giełdy.
Blady strach padł na światowe giełdy
Sądny tydzień na światowych giełdach. Indeksy i notowania spółek lecą na łeb, na szyję. Inwestorzy kierują się emocjami, a nie spływającym z rynku danymi i wyprzedają wszystko, co popadnie.
Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków. Dodatkowym bodźcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy zinterpretowali jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na światowych parkietach.
Na zdjęciu: notowania giełdy w Hong Kongu
Blady strach padł na światowe giełdy
Sądny tydzień na światowych giełdach. Indeksy i notowania spółek lecą na łeb, na szyję. Inwestorzy kierują się emocjami, a nie spływającym z rynku danymi i wyprzedają wszystko, co popadnie.
Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków. Dodatkowym bodźcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy zinterpretowali jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na światowych parkietach.
Na zdjęciu: giełda w Manili - tu też czerwono
Blady strach padł na światowe giełdy
Sądny tydzień na światowych giełdach. Indeksy i notowania spółek lecą na łeb, na szyję. Inwestorzy kierują się emocjami, a nie spływającym z rynku danymi i wyprzedają wszystko, co popadnie.
Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków. Dodatkowym bodźcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy zinterpretowali jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na światowych parkietach.
Na zdjęciu: giełda w Madrycie
Blady strach padł na światowe giełdy
Sądny tydzień na światowych giełdach. Indeksy i notowania spółek lecą na łeb, na szyję. Inwestorzy kierują się emocjami, a nie spływającym z rynku danymi i wyprzedają wszystko, co popadnie.
Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków. Dodatkowym bodźcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy zinterpretowali jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na światowych parkietach.
Na zdjęciu: indyjski makler z przerażeniem patrzy na no, co dzieje się na światowych giełdach
Blady strach padł na światowe giełdy
Sądny tydzień na światowych giełdach. Indeksy i notowania spółek lecą na łeb, na szyję. Inwestorzy kierują się emocjami, a nie spływającym z rynku danymi i wyprzedają wszystko, co popadnie.
Bieżąca sytuacja jest efektem ostatnich zaniedbań europejskich i amerykańskich polityków. Dodatkowym bodźcem okazały się złe dane płynące z globalnej gospodarki, co inwestorzy zinterpretowali jako nadchodzącą recesję. Najważniejsze indeksy warszawskiej giełdy straciły w ciągu tygodnia niemal 10 proc., a słabe sesje w USA oraz Azji karzą sądzić, że to jeszcze nie koniec - pisze w swoim komentarzu porannym Paweł Mielcarek z Xeliona.
Zobacz, jak wyglądał tydzień na światowych parkietach.
Na zdjęciu: O 8 rano zamknęły się azjatyckie giełdy. Nikkei spadł aż o 3,72 pp.!
