Polacy szukają mieszkań w tym kraju. "Potrzebuję dla syna"
Po doniesieniach o rosyjskich dronach nad Polską, agencje nieruchomości odnotowały wzrost zainteresowania zakupem mieszkań i domów za granicą. Agenci zdradzają, że Polacy najczęściej pytają o nieruchomości w Hiszpanii.
Jak relacjonuje w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Sławomir Stawarczyk, właściciel hiszpańskiej Colores Agency, liczba telefonów od potencjalnych klientów wzrosła trzykrotnie. Z jego obserwacji wynika, że wiele osób, które wcześniej jedynie rozważały zakup domu lub mieszkania w Hiszpanii, po ostatnich wydarzeniach zdecydowało się na konkretne działania.
– Po ataku dronów na Polskę telefon mi się urywa. Czasem słyszą wprost: potrzebuję adresu dla syna – mówił serwisowi Stawarczyk.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Myślał, że jedzie do Niemiec po zarobek. Na miejscu duże rozczarowanie
Polacy ruszyli po domy za granicą
Polacy od dawna stawiają na nieruchomości w Hiszpanii. Boom na nieruchomości na Półwyspie Iberyjskim rozpoczął się po rozpoczęciu wojny w Ukrainie.
Radosław Szerszyński z agencji Esphouses.pl w 2023 r. zwracał uwagę na ten aspekt w rozmowie z monye.pl. - Wiele osób mówi wprost, że powodem zakupu nieruchomości w Hiszpanii jest przede wszystkim zagrożenie ze strony Rosji i obawa przed potencjalnym konfliktem zbrojnym w Polsce - wyjaśniał.
Stawarczyk w rozmowie z dziennikiem podkreśla, że ceny nieruchomości w Hiszpanii już nie szokują polskich klientów. Wskazuje, że za równowartość krakowskiej kawalerki (około milion złotych) można w Hiszpanii kupić mieszkanie w atrakcyjnej lokalizacji. Zaznacza jednak, że najtańsze sensowne oferty zaczynają się od około 120 tys. euro.
Na targach nieruchomości w Krakowie, gdzie Stawarczyk promował hiszpańskie inwestycje, odwiedzający pytali również o ryzyko związane z tzw. okupas, czyli osobami nielegalnie zajmującymi mieszkania. Agent uspokajał, że dotyczy to głównie pustostanów należących do banków lub funduszy inwestycyjnych.
Zainteresowanie inwestycjami zagranicznymi potwierdza także Michał Spodymek z agencji GoESTE. Jak mówił w rozmowie z "Wyborczą", najwięcej zapytań napływa z Polski wschodniej i z Warszawy. Spodymek zaznaczył, że wielu klientów chciało jak najszybciej oglądać nieruchomości i dopytywało, czy możliwy jest szybki wylot.
W jego ocenie Hiszpania jednak nie jest już najkorzystniejszym kierunkiem. Coraz więcej klientów rozważa tańszą Bułgarię, gdzie nieruchomości można kupić nawet za 30–40 tys. euro. Poleca również Cypr Północny.
Wzrost cen nie przeszkadza Polakom
Jak informował serwis money.pl, pomimo rosnących cen mieszkań w Hiszpanii, Polacy kupują coraz więcej nieruchomości w tym kraju. Statystyki za trzeci kwartał 2024 r. pokazują, że nasi rodacy znajdują się w czołówce nabywców. Wyprzedzają ich jedynie Brytyjczycy, Niemcy i Marokańczycy.
Wśród powodów dużego zainteresowania obcokrajowców nieruchomościami w Hiszpanii wymienia się najczęściej dobrą pogodę przez większą część roku, usługi socjalne, bezpieczeństwo i ceny, choć te wyraźnie rosły w ostatnich latach z powodu ograniczonej podaży na rynku.
Rosyjskie drony nad Polską
Polskie wojsko zestrzeliło 19 rosyjskich dronów, które spadły na pola i domy. W nocy z 9 na 10 września polska przestrzeń powietrzna została wielokrotnie naruszona, a w kolejnych gminach odnajdywane są rosyjskie drony.
Pierwszy dron został odnaleziony na polu w miejscowości Czosnówka pod Białą Podlaską (woj. lubelskie). Podinsp. Andrzej Fijołek, rzecznik lubelskiej policji, poinformował, że nie ma osób poszkodowanych, a zgłoszenie w sprawie znaleziska wpłynęło od mieszkańców.
Władze w Warszawie zwołały nadzwyczajne posiedzenia, prowadziły też konsultacje z NATO. Światowi przywódcy wyrazili solidarność z Polską, określając naruszenie polskiej przestrzeni jako bezprecedensową prowokację Rosji.