Jeśli nie abonament, to co?
Abonament radiowo-telewizyjny to dla wielu zło konieczne. Nie tylko w Polsce. Coraz więcej państw rezygnuje z opłaty za odbiornik. Zamiast niej wprowadza się stałą opłatę od każdego gospodarstwa domowego. Kto poszedł nową drogą? Może ktoś znalazł skuteczniejszą formę finansowania publicznych mediów? Jak wypada, na tle innych krajów, wysokość abonamentu w Polsce? Zobacz.
Wirtualna Polska przygotowała zestawienie państw Europy pod względem wysokości abonamentu. Porównaliśmy go z płacą netto. Dane w walutach przeliczyliśmy na złote po kursie NBP z dnia 7 listopada 2012 roku. W większości państw - tam gdzie nie jest to podane - ściągalność wynosi powyżej 90 proc.
Nam się to w głowie nie mieści. 1600 zł za abonament i na dodatek wszyscy płacą? Pewnie złote telewizory im rozdają. Teraz się dziwimy, ale wkrótce sami się przekonamy, jak to jest co miesiąc płacić za oglądanie telewizji publicznej. W Sejmie już się głowią nad zmianami i wszystko wskazuje, że wzorem innych państw zlikwidują przestarzały abonament RTV. Nie ma się z czego cieszyć - wprowadzą za to nową opłatę, której na dodatek nie da się uniknąć.
Kto poszedł tą drogą? Może gdzieś znaleźli lepszy sposób na finansowanie publicznych mediów? Jak na tym tle wypada Polska? Więcej w naszym opracowaniu. Wirtualna Polska przygotowała zestawienie państw Europy pod względem wysokości abonamentu. Porównaliśmy go z płacą netto / rok (dane Eurostat za 2011). Dane w walutach przeliczyliśmy na złote po kursie NBP z dnia 7 listopada 2012 roku. W większości państw - tam gdzie nie jest to podane - ściągalność wynosi powyżej 90 proc.