Trwa ładowanie...

Gigantyczne długi salonów fryzjerskich. Sylwester nie pomoże

Fryzjerzy i kosmetyczki mają do spłacenia już niemal 50 mln zł. W tym roku branży nie pomogą imprezy sylwestrowe, choć zadłużone salony mocno na to liczyły. Rekordziści są zadłużeni niemal na 2 mln zł.

Branża tonie w długachBranża tonie w długachŹródło: Unsplash.com, fot: Carlos Magno
d4blbg6
d4blbg6

Według danych KRD zakłady fryzjerskie i salony kosmetyczne mają niemal 49 mln zł długów. W lutym, czyli ostatnim miesiącu przed pandemią, ich zadłużenie było o prawie 11 mln zł niższe.

Według ekspertów sytuacja w najbliższym czasie raczej się nie poprawi. Okresem żniw dla branży są bowiem zawsze dni poprzedzające sylwestra. W tym roku jednak większe imprezy nie będą możliwe ze względu na obostrzenia pandemiczne.

Jak podaje Krajowy Rejestr Długów, w najtrudniejszej sytuacji jest pewna fryzjerka z Warszawy, która ma do oddania wierzycielom 1,76 mln zł. Wśród rekordzistów jest też fryzjer z Olsztyna, który ma do oddania bankom 1,12 mln zł. Najbardziej zadłużone są salony z Mazowsza, Śląska oraz z Pomorza.

Czy powinniśmy zrezygnować z wizyt u fryzjera ze względu na wzrost zachorowań? Prof. Gut odpowiada

Komu zalegają fryzjerzy i salony kosmetyczne? Blisko połowę z tych 49 mln zł branża ma do uregulowania w bankach. Niecałe 15 mln zł to z kolei powinno być oddane firmom windykacyjnym, a 3,2 mln zł - telekomom.

d4blbg6

Adam Łącki, prezes KRD, przyznaje w rozmowie z PAP, że nastroje wśród fryzjerów nie są dobre. Jednak dodaje, że branża liczy na chęć Polaków do skorzystania z jej usług, nawet jeśli święta i sylwestra spędzać będziemy w domu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d4blbg6
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d4blbg6