Służba Celna zatrzymała dziecięce zawieszki z niebezpiecznymi ftalanami
Badania laboratorium Izby Celnej Przemyślu potwierdziły, że zatrzymane podczas kontroli celnej zawieszki, będące częścią zestawów do wyplatania bransoletek, zawierają niebezpieczne ftalany. W badanych próbkach ich zawartość przekroczyła aż 120 razy dopuszczalną normę.
Pochodzące z Chin 300 zestawów do robienia bransoletek gumowych zgłoszono do odprawy celnej w Oddziale Celnym w Rzeszowie na początku października. Celnicy pobrali próbki i wysłali je do badań laboratoryjnych. Te wykazały, że w zawieszkach, będących częścią większych zestawów, dopuszczalna norma szkodliwego związku chemicznego nazwanego ftalanem di-2-etyloheksylu (DEHP) została przekroczona 120 razy.
O sprawie powiadomiono Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Rzeszowie. Ten uznał uznał, że produkt nie może być wprowadzony do obrotu. Celnicy powiadomili również Prokuraturę Rejonową o próbie wprowadzenia do obrotu towaru szkodliwego dla zdrowia ludzkiego.
Związki z grupy ftalanów, czyli estrów kwasu ftalowego, mogą być obecne w niewielkich ilościach w zabawkach z tworzyw sztucznych, nadając im m.in. elastyczność i plastyczność. Ich dopuszczalne stężenie wynosi 0,1 proc. masy zabawki. Na ich szkodliwe działanie wrażliwe są kobiety w ciąży, noworodki i małe dzieci. Występowanie tych związków w stężeniach wyższych niż dopuszczalne jest niebezpieczne szczególnie dla dzieci z uwagi na ich wpływ na gospodarkę hormonalną, w szczególności na rozrodczość. Badania wskazywały również, że DEHP może być przyczyną m.in. niskiej wagi urodzeniowej, autyzmu oraz hamowania produkcji testosteronu.
W październiku komunikat z badań szkodliwości podobnych zawieszek dla dzieci dostępnych na polskim rynku wydał UOKiK. Analizy próbek do tych badań pobrane we wrześniu przez Wojewódzkie Inspektoraty Inspekcji Handlowej trafiły do specjalistycznego laboratorium UOKiK w Łodzi. Urząd stwierdził wtedy, że te zawieszki, które już znajdują się w obrocie, nie stanowią zagrożenia.
Potwierdziły się jednak wtedy doniesienia o występowaniu ftalanów w dwóch próbkach zawieszek zatrzymanych przez służby celne na granicy. Jak wynika z analizy laboratorium, w badanych zabawkach zostały przekroczone normy ftalanu di (2-etyloheksylu) o co najmniej 28 proc. w jednym zestawie oraz o co najmniej 4,5 proc. w drugim. W związku z wynikami także wtedy towar nie został dopuszczony do swobodnego obrotu na terenie całej Unii Europejskiej.