Trwa ładowanie...
akcje
16-04-2014 17:52

GPW czerwoną plamą na giełdowej mapie świata

W ostatnich dniach polski rynek giełdowy nie może pochwalić się dobrym zachowaniem swoich indeksów, a to za sprawą przede wszystkim coraz bardziej niepokojących doniesień zza naszej wschodniej granicy, gdzie dochodzi do kolejnych dążeń separatystycznych, które spotykają się z reakcją rządu w Kijowie.

GPW czerwoną plamą na giełdowej mapie świataŹródło: Fotolia, fot: tarczas
d1lkduh
d1lkduh

Dzisiejsza sesja rozpoczęła się od próby zniwelowania słabego fixingu kończącego wczorajszy dzień. Próba ta trwała jednak tylko chwilę, tylko na tyle bowiem stać było stronę popytową. Cała przedpołudniowa część dnia indeksy spędziły na powolnym opadaniu, dopiero zejście WIG20 poniżej 2400 pkt wprowadziło ożywienie i sprowokowało do uruchomienia akcji podniesienia rynku przez kupujących. Niestety ostatnia godzina handlu była zdominowana przez aktywniejszą stronę podażowa, która sprowadziła indeks poniżej 2400 i tym samym zakończyliśmy czwarty z kolei dzień spadkowy. Przekraczające oczekiwania dane z polskiej gospodarki, które potwierdzają trwające jej ożywienie, nie spowodowały trwałej reakcji naszej giełdy. Nie wpłynęło pozytywnie również otwarcie rynku amerykańskiego. W rezultacie główne indeksy naszej giełdy WIG i WIG20 po tradycyjnie słabym fixingu zakończyły dzień spadkiem odpowiednio 0,68 i 0,49 procent przy żenująco niskich obrotach rzędu 700 mln zł, największe zanotowały akcje KGHM ok. 100 mln zł.

Pod względem branżowym najlepiej zachowały się indeksy spółek energetycznych, paliwowych, zdecydowanie najsłabiej natomiast wypadły indeksy spółek telekomunikacyjnych, spożywczych i chemicznych.

Wśród największych spółek na pozytywne wyróżnienie zasługują po dzisiejszym dniu spółki energetyczne: Tauron (+0,81%), PGE (+1,73%), które po uwzględnieniu dywidend było najdroższe od lipca 2011 roku. Nieźle wypadł dziś również Alior (+2,05%), który próbuje odrabiać straty po ok. 10-procentowej przecenie w ostatnim tygodniu. W perspektywie ostatnich dni relatywnie lepiej od indeksów zachowują się spółki paliwowe PKN Orlen (-0,30%), Lotos (+1,03%). Zdecydowanie najsłabiej w tym segmencie zachowywało się dziś LPP (-5,51%), które zareagowało na informacje o korekcie planów inwestycyjnych spółki w Rosji, kurs akcji przebił ostatnio wsparcie techniczne i niemalże wykonał zasięg wynikający z równości fal spadkowych w okolicach 7260 zł. Słabo zaprezentowały się dziś Orange Polska (-2,48%), któremu jeden z brokerów obniżył rekomendację do 9 zł, BZWBK (-1,82%), PGNiG (-0,95%), Asseco Polska (-0,83%) i Bogdanka ( 0,94%).

Rynek walorów średniej i mniejszej kapitalizacji zachowuje się zdecydowanie słabiej nawet na tle marnie wyglądajego WIG-u 20. Martwić może nie tylko spadek ich wartości, ale też spadek aktywności w handlu tymi spółkami, a w szczególności bierność strony popytowej. Indeksy tego segmentu zaliczyły dziś spadek: mWIG40 o 1,11%, WIG250 o 1,32%, a WIG50 o 1,41%. W statystce sesji przeważały spółki spadające – było ich 259, rosnących – 101 a 63 nie zmieniły swojej ceny od wczoraj.
W grupie tych spółek ponadprzeciętne wzrosty zaprezentowały Resbud (+7,07%), Rafako (+6,27%), które zawarło warunkową umowę z Siemensem na dostawę wyspy turbinowej do bloku w Jaworznie – wartość umowy 208 mln euro, Work Service (+4,62%), Polnord (+2,46%), Mostostal Warszawa (+2,96%) i Robyg (+2,48%). Niezadowoleni z przebiegu dzisiejszej sesji mogą być właściciele akcji Herkulesa (-7,05%), ACE ( 7,32%), Skotana (-6,67%), Wawela (-6,54%), K2Internet (-6,38%) i Coliana (-5,32%). Przeceną o 4,1% zareagowały akcje Integera na informacje o emisji akcji.

d1lkduh

Dzisieszy dzień na rynku giełdowym nie sposób ocenić pozytywnie, kolejny czwarty już dzień z rzedu notujemy spadkową sesję bez – prawdę mówiąc – solidniejszej próby zatrzymania tej tendecji. Obserwując pod koniec dnia giełdową mapę świata, można było zauważyć, że byliśmy najsłabszym rynkiem na świecie (jedynym, którego notowania zaznaczono na czerwono). Zadać można sobie pytanie o przyczyny takiego stanu rzeczy. Jedną z przyczyn na pewno są wydarzenia na Ukrainie, które nie służą naszej gospodarce, a szczególnie spółkom powiązanym z rynkami Rosji i Ukrainy. Za kolejną można uznać brak zainteresowania OFE, polskimi akcjami. OFE, które same stają w obliczu reformy, czyli swojego być albo nie być. Z punktu widzenia technicznego wykres WIG 20 zamknął się dziś w strefie 2390-2400, z której powinien zainicjować kontrę, która przyczyniłaby się do odreagownia ostatnich słabszych dni, niestety bolączką tych dni jest niewielki obrót i znikoma aktywność kupujących. Jeśli to się nie zmieni, to dni, w których nasza
giełda będzie wskazywana jako czerwona plama na mapie świata, będą zdarzały się częściej.

Jacek Siera
Makler DM BZ WBK S.A.

d1lkduh
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1lkduh