Mieszkanie dla Młodych bardziej dostępne. Kto i ile dostanie?

Więcej chętnych będzie mogło skorzystać z programu Mieszkanie dla Młodych.

Mieszkanie dla Młodych bardziej dostępne. Kto i ile dostanie?
Bartosz Wawryszuk
Jakub Ceglarz

04.10.2016 | aktual.: 08.10.2016 21:39

Więcej chętnych będzie mogło skorzystać z dofinansowania wkładu własnego kredytu w ramach rządowego programu Mieszkanie dla Młodych. Wszystko dzięki decyzji BGK, który zmienił maksymalne ceny mieszkań, objętych programem. Tak jest jednak tylko w teorii, bo środków na 2016 rok nie ma już od marca, a wnioski na przyszły przestały być przyjmowane w lipcu. O wsparcie mogą się ubiegać tylko ci, którzy mieszkanie odbiorą w 2018 roku.

Jak co kwartał, Bank Gospodarstwa Krajowego opublikował wskaźniki przeliczeniowe dla MdM. Pokazują one, ile maksymalnie może kosztować metr mieszkania, żeby jego sfinansowanie mogło być objęte programem. I jak się okazuje, te kryteria są coraz mniej wygórowane, bo limity co kwartał rosną. Oczywiście nie we wszystkich miastach. Nie trudno oprzeć się wrażeniu, że ma to związek z rosnącymi cenami nieruchomości.

Z nowych wskaźników ucieszą się m. in. mieszkańcy Wrocławia, Bydgoszczy, Torunia, Lublina, Krakowa, Warszawy, Białegostoku i Katowic. Tam limity wzrosły i na MdM mogą liczyć ci, którzy kupią mieszkanie za cenę wyższą niż jeszcze 3 miesiące temu.

Natomiast znacznie bardziej wyśrubowane zostały ceny w Poznaniu, Olsztynie, Zielonej Górze, Gorzowie Wielkopolskim, Rzeszowie czy Łodzi. Tam na pomoc od państwa "załapią się" tylko mieszkania tańsze niż w poprzednim kwartale.

Ceny mieszkań objętych MdM w IV kw. 2016 r.
Miasto Cena za metr (rynek pierwotny) Cena za metr (rynek wtórny)
Warszawa 6 433,43 zł 5 263,71 zł
Poznań 5 711,20 zł 4 672,80 zł
Wrocław 5 259,10 zł 4 302,90 zł
Kraków 5 247,55 zł 4 293,45 zł
Gdańsk 5 094,65 zł 4 168,35 zł
Katowice 4 867,50 zł 3 982,50 zł
Białystok 4 851,00 zł 3 969,00 zł
Lublin 4 850,42 zł 3 968,52 zł
Bydgoszcz 4 809,75 zł 3 935,25 zł
Toruń 4 809,75 zł 3 935,25 zł
Kielce 4 749,59 zł 3 886,02 zł
Szczecin 4 516,60 zł 3 695,40 zł
Olsztyn 4 495,15 zł 3 677,85 zł
Rzeszów 4 417,60 zł 3 614,40 zł
Łódź 4 200,90 zł 3 437,10 zł
Gorzów Wielkopolski 4 074,95 zł 3 334,05 zł
Zielona Góra 4 074,95 zł 3 334,05 zł
Opole 3 988,60 zł 3 263,40 zł
Źródło: BGK

Jednak to, co łączy wszystkie wojewódzkie miasta w Polsce, to brak pieniędzy. O dofinansowaniu wkładu własnego jeszcze w tym roku można zapomnieć. Środki w BGK skończyły się już w połowie marca. Wykorzystano wtedy 95 proc. puli przeznaczonej na pomoc młodym Polakom, a pozostałe 5 proc. ma stanowić rezerwę i nie zostanie wydane.

Równolegle rozpoczęto też nabór wniosków na przyszły rok, ale i on zakończył się bardzo szybko. W lipcu BGK wypłacił już połowę (czyli niespełna 400 z ok. 750 mln zł) przewidzianych na 2017 rok pieniędzy. Druga połowa zostanie uwolniona dopiero w styczniu.

Bez żadnych ograniczeń o dofinansowanie mogą ubiegać się ci, którzy mieszkanie odbiorą dopiero za dwa lata. Muszą jednak uważać, by harmonogram płatności u dewelopera zakładał, że ostatnia wpłata przypadnie już na 2018 rok. W innym wypadku o dofinansowaniu nie może być mowy.

Dla kogo MdM?

Program Mieszkanie dla Młodych powstał w 2013 roku i polega na dofinansowaniu wkładu własnego kredytu dla osób młodych, czyli takich, którzy nie skończyli jeszcze 35. roku życia. W przypadku małżeństw wystarczy, że jedno z małżonków nie przekroczyło tej granicy wieku.
Potencjalny beneficjent MdM nie może też być właścicielem żadnej nieruchomości mieszkaniowej, kredyt musi być zaciągany na pierwsze mieszkanie. To kryterium (jak i to wiekowe) nie dotyczy jednak rodzin z przynajmniej trójką dzieci.

Mieszkanie, pod które będzie zaciągany kredyt również musi spełnić określone warunki. Poza ceną, nie może być zbyt duże - maksymalnie 75 metrów (w przypadku domu - 100 metrów). Dla rodzin z trójką dzieci limit jest wyższy o 10 metrów.

Wysokość dofinansowania wynosi 10 proc. wartości mieszkania, obliczonej na podstawie podanych w tabeli wskaźników. Przy czym do obliczania bierze się maksymalnie 50 metrów kwadratowych. Nawet, jeśli mieszkanie jest większe.

_ Przykład _

Samotna 30-letnia kobieta kupuje na rynku pierwotnym 63-metrowe mieszkanie w Poznaniu. Przy obliczaniu dofinansowania bierze się jednak pod uwagę tylko maksymalną powierzchnię, czyli 50 metrów.

Kobieta może więc liczyć na 10 proc. z iloczynu 50x5711,20. To oznacza dopłatę do wkładu własnego w wysokości 28 556 zł.
Dofinansowanie jest większe, jeżeli kredytobiorca ma dzieci. W przypadku jednego - zamiast 10 będzie 15 proc., dwóch - 20 proc. a trzech - 30 proc.

W przypadku rodzin wielodzietnych w grę wchodzą więc bardzo duże pieniądze. W Warszawie dofinansowanie z programu może wynieść nawet 125 tys. zł.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (16)