Za korzystanie z rzek energetyka zapłaci najwcześniej w 2015 r. 

Nowelizacja Prawa wodnego, zakładająca m.in. obowiązkową opłatę dla przemysłu energetycznego za korzystanie np. z rzek, powinna zacząć obowiązywać od 1 stycznia 2015 roku - ocenił w rozmowie z PAP wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski.

Obraz
Źródło zdjęć: © Fotolia | Chungking

Wiceminister poinformował, że zakończyły się konsultacje założeń projektu nowelizacji i zostaną one przesłane do kancelarii Rady Ministrów.

Nowela Prawa wodnego będzie wdrażała kontrowersyjny dla przemysłu energetycznego art. 9 Ramowej Dyrektywy Wodnej, który zakłada, iż korzystający z wody m.in. z rzek muszą za to płacić.

Z takich opłat obecnie są zwolnione przedsiębiorstwa energetyczne, które do procesów technologicznych wykorzystują wodę. Największe firmy ponoszą już takie opłaty, ale są one wynikiem umów, a nie nakazu. W procesie konsultacji nie została jeszcze ustalona wysokość opłat. Pojawiają się różne koncepcje - np. opłaty zależnej od mocy wytwórczych lub ułamka grosza od metra sześciennego wykorzystywanej wody.

Nowela dotknie również tych rolników czy hodowców, którzy np. podlewają swoje pola, korzystając z zasobów rzecznych.

Nowe prawo ma być także rewolucją administracyjną w zarządzaniu wodami w Polsce. Resort środowiska chce wprowadzić nową filozofię: jedna rzeka - jeden zarządca. Ma to usprawnić gospodarowanie wodami czy odpowiednią infrastrukturą, np. wałami przeciwpowodziowymi. Obecnie często się zdarza, że różne instytucje zarządzają wałami, międzywalem i korytem rzeki.

Nowelizacja zakłada m.in. powstanie dwóch instytucji - zarządów dorzecza Wisły i dorzecza Odry. Oba zarządy będą odpowiadały za ok. 50 kluczowych dla gospodarki czy bezpieczeństwa przeciwpowodziowego rzek. Pozostałe rzeki, o znaczeniu regionalnym bądź lokalnym, mają być zarządzane przez marszałków województw.

Zarządy Wisły i Odry przejmą zarządzanie majątkiem na swoich obszarach i będą odpowiedzialne za inwestycje. Pieniądze na te cele mają pochodzić z opłat za pobór wody, korzystania ze śródlądowych dróg wodnych czy opłat za odprowadzanie ścieków.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Chcą likwidacji tych monet. Petycja trafiła do prezydenta
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Duża zmiana w OC. Kierowcy się ucieszą
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Porażka systemu kaucyjnego? Polacy zabrali głos
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Polskie lotnisko zamknięte na 3 miesiące? Szykuje się na "plan B"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Masowe zwolnienia w Łodzi. "Firma odwróciła się plecami"
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Rosyjskie drony w Polsce. Terytorialsi w gotowości. Co z pracą?
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Media w Rosji o dronach w Polsce. Skandaliczne zdania o Rzeszowie
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Rosyjskie drony spadły w Polsce. Lokalni przedsiębiorcy komentują
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Nie pojechali na wakacje. Domagają się 29 tys. zł odszkodowania
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Zamknięcie granicy z Białorusią. Ci przedsiębiorcy mają z tym problem
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Setki milionów długów. Ogromny problem sezonowej gastronomii
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy
Senior wciąż nie daje znaku. Rodzina oskarża dom pomocy