Ruszył park przemysłowy w Chełmie Śląskim
Stworzony kosztem około 3,5 mln zł park
przemysłowy otwarto w czwartek w liczącym 5,5 tys. mieszkańców
Chełmie Śląskim k. Mysłowic. To część katowickiego parku
przemysłowego Euro-Centrum.
Otwarcie parku w niewielkiej miejscowości, na lokalne potrzeby, nie jest przypadkowe. Gdy kilka lat temu przygotowywano koncepcję parku, założono, że oprócz głównej siedziby na terenie byłych zakładów aparatury chemicznej w Katowicach-Ligocie powinien powstać także obiekt w małej miejscowości, by rozwijać lokalną przedsiębiorczość.
Budynek parku przemysłowego w Chełmie Śląskim ma ponad 700 m kw. powierzchni. Jedno skrzydło i mogącą pomieścić 150 osób salę widowiskową zajęły organizacje miejskie, m.in. na potrzeby świetlicy środowiskowej. Pozostałą część wynajmą lokalne małe i średnie firmy. Zlokalizowaną przy drodze dojazdowej działkę pod budowę zaproponował miejscowy samorząd.
O ile katowicka część parku była tworzona przede wszystkim z myślą o firmach korzystających z zaawansowanych technologii (jest ich tam 15 spośród 25 najemców), o tyle obiekt w Chełmie Śląskim stworzono na potrzeby rozwoju niewielkiego, miejscowego biznesu. W ten sposób zadbano o interesy różnego typu firm.
Przedsięwzięcie było współfinansowane ze środków unijnych, przeznaczonych na wsparcie konkurencyjności przedsiębiorstw. Pieniądze pochodziły z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Założenia projektu katowickiego Euro-Centrum, którego realizację rozpoczęto we wrześniu 2005 r., wskazują, że docelowo siedzibę mają znaleźć tam 84 firmy, które zatrudnią co najmniej 800 pracowników. Park, ulokowany w katowickiej dzielnicy Ligota na 3,5 ha terenu byłych zakładów aparatury chemicznej, zajmie co najmniej 10 obiektów, z czego 7 zaadaptowanych. Ich łączna powierzchnia biurowa, usługowa, wystawowa, magazynowa i produkcyjna wyniesie ok. 15 tys. m kw.
Kilka dni temu władze parku zawarły porozumienie z US-Polish Trade Council (Polsko-Amerykańska rada handlu), służące ściągnięciu do Euro-Centrum doświadczenia i kapitału co najmniej kilku firm branży nowoczesnych technologii z kalifornijskiej Doliny Krzemowej. W parku działa już m.in. firma DisplayLink, zajmująca się technologiami równoczesnej pracy na wielu monitorach; otworzyła ona w Katowicach centrum tworzenia oprogramowania z działem badawczo-rozwojowym.
W ramach programu, realizowanego w ostatnich latach pod auspicjami Agencji Rozwoju Przemysłu, w Polsce powstało 26 parków przemysłowych i technologicznych, kosztem ok. 600 mln zł. Dysponują powierzchnią przekraczającą 2,3 tys. hektarów oraz 2,5 mln m kw. powierzchni biurowej, usługowej i produkcyjnej. Na ich terenie działa ponad 600 firm, zatrudniających ok. 13 tys. osób.
Cały katowicko-chełmski projekt opiewa na ponad 60 mln zł, z czego ponad 40 mln zł to unijne dofinansowanie. W związku ze zmianami cen i kursów wartości te ostatecznie ulegną zmianie.