Kultowe słodycze wracają na rynek! Podróbka czy oryginał?
Kilka miesięcy temu przeżyliśmy szok. Z opakowania kultowych Delicji zniknęło logo E. Wedel. Wp.pl oczywiście zajęła się sprawą. Okazało się, że firma Kraft Food - od wielu lat dystrybutor ciasteczek - nie przedłużył licencji na używanie znaku towarowego. Teraz amatorzy słodyczy będą równie skonsternowani. Na sklepowych półkach pojawił się nowy produkt. Jedyne od Wedla to nowa wersja słynnych słodyczy.
Całe zamieszanie wywołały zmiany własnościowe w firmach działających na polskim rynku. Dziś producentem Delicji jest LU Polska, którego obecnym właścicielem jest Kraft Foods – gigant na rynku spożywczym, sprzedający takie produkty jak kawa Jacobs, czekolady Alpen Gold, Milka czy ciasteczka Oreo i Pieguski. Czekoladowe produkty Wedla są własnością Japończyków z Lotte Group, którzy postanowili zawalczyć o rynek swoją wersją ciastek z galaretką.
Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie specyficzna forma konkurencji. Lotte Wedel wprowadził swój produkt po cichu. Na początku kwietnia obok znanych Delicji Szampańskich na sklepowych półkach stanęły opakowania ciastek Jedyne od Wedla z wielkim logo E. Wedel. Opakowania są niemal identyczne, ta sama kolorystyka, te same elementy, nawet ciastko na obu jest w przełamane w tym samym miejscu! Wejściu na rynek nowych ciastek nie towarzyszy żadna promocja ani akcja reklamowa. Ta w prasie branżowej kierowana była do handlowców.
(fot. Jan Kaliński / wp.pl) Trudno oprzeć się wrażeniu, że nowy produkt chce konkurować z bardziej znanym protoplastą w najprostszy sposób, licząc na pomyłkę i brak wiedzy konsumenta. Gdy w redakcji zadaliśmy pytanie, które ciastka są oryginalne, kilka osób błędnie wskazało na te z Lotte Wedel.
- Pojawiają się producenci, którzy chcą produkować podobny produkt. Lotte Wedel sprzedaje swoje ciastka rzeczywiście w bardzo podobnym opakowaniu, ale Delicje Szampańskie są tylko jedne. Produkowane od 34 lat w tej samej fabryce, według tej samej receptury. Są to ulubione ciastka Polaków. Kraft Foods konsekwentnie będzie wspierał markę Delicje Szampańskie - tłumaczy wp.pl Agnieszka Kępińska z Kraft Foods Polska.
Wedel słynie dzisiaj z czekolad i oryginalnego Ptasiego Mleczka. Teraz zaczął produkować ciasteczka z galaretką. Wedlowskie czekolady to marka sama w sobie. I to właśnie stara się wykorzystać Lotte Wedel. Na opakowaniu znalazł się również dopisek "Oryginalna Wedlowska Czekolada". Dotąd z biszkoptami firma nie miała nic do wspólnego. Pojawia się pytanie, gdzie są one produkowane. Pomimo prób nie udało się nam skontaktować z firmą, by wyjaśnić tę sprawę.
Jedyne od Wedla mają grubszy biszkopt. Gdy zaimprowizowaliśmy redakcyjny test konsumencki na niewielkiej próbie, nasi smakosze nie mieli złudzeń. Wedlowski jest bardziej kruchy, zdecydowanie wygrywał ten z Delicji Szampańskich. Jeżeli chodzi o smak galaretki jest on niemal identyczny w obu ciastkach. Ten z oryginalnych Delicji jest nieco bardziej intensywny. Jednak ogólnie łatwo jest się pomylić.
Rozwód w rodzinie
Prawda jest taka, że już od wielu lat popularne ciastka z kultową marką czekolad nie miały nic wspólnego. Rok temu w maju wygasła umowa na używanie logo (czytaj więcej»). Wtedy bez rozgłosu z opakowań Delicji Szampańskich zniknął znak towarowy Wedla. Mało kto to zauważył. Do niedawna w sklepach wciąż sprzedawane były "wedlowskie delicje" czy "delicje Wedla" itd. A takiego produktu już od dawna nie było!
- Obecność logo marki Wedel na opakowaniu Delicji wynikała z faktu, że wielokrotnie zmieniali się właściciele tych ciastek, tymczasem licencja na użycie logo Wedla na opakowaniu Delicji utrzymywana była przez nich w mocy. My jako ich aktualny dystrybutor podjęliśmy decyzję o nieprzedłużaniu tej licencji - powiedziała nam kilka miesięcy temu Agnieszka Kępińska.
Chodzi o umowę z 1999 roku. Między ówczesnym właścicielem Wedla - PepsiCo a grupą Danone, która przejęła część odpowiedzialną za ciastka, zawarto pierwszy kontrakt na używanie znaku Wedla. Licencja dotyczyła jedynie logo. Prawa do opakowania, czcionki itp. należą do Kraft Foods.
Burzliwa historia słodyczy
W 1991 roku najsłynniejszego producenta słodyczy przejął koncern PepsiCo. Pod koniec tego samego roku akcje spółki trafiły na giełdę. Choć początkowo prywatyzację uznawano za sztandarowy przykład odpaństwowienia przedsiębiorstw, okazało się, że właścicielowi zależy przede wszystkim na części firmy zajmującej się produkcją chipsów Frito Lay. Część zajmująca się ciastkami trafiła w 1999 roku do francuskiego koncernu Danone, a ta odpowiedzialna za czekolady - do Cadbury, którym pozostał znak towarowy E.Wedel. W ten sposób powstało Cadbury Wedel.
Tymczasem Delicje znalazły się w grupie Danone pod skrzydłami LU. Fabryki tego popularnego producenta ciastek koncern przejął pod koniec lat 80. Jednak w 2007 roku Danone postanowiło sprzedać ten segment swojej firmy. Ciastka (w tym LU Go i Delicje Szampańskie), a także związane z nimi zakłady produkcyjne trafiły w ręce Kraft Foods.
To jednak nie koniec... W styczniu 2010 roku Cadbury Wedel zostało przejęte przez Kraft Foods. W ten sposób powstał prawdziwy gigant na światowym rynku słodyczy. Jednak swoje trzy grosze wtrąciła Komisja Europejska, która stwierdziła, że Kraft Foods nie może przejąć całego Cadbury Wedel w Polsce i Rumunii. Nakazano sprzedaż Wedla. W ten sposób popularne czekolady, Ptasie Mleczko czy Torcik Wedlowski trafiły do japońskiego Lotte Group. A Kraft Foods dalej mógł produkować swoje Delicje Szampańskie już bez kultowego znaku towarowego. Teraz Lotte Wedel pisze nowy rozdział, wprowadzając konkurencyjne "Jedyne od Wedla".