Kupowałeś mieszkanie? A skąd miałeś pieniądze?
Wzrasta zainteresowanie fiskusa osobami fizycznymi - pisze "Rzeczpospolita". Według Ministerstwa Finansów, rośnie liczba decyzji nakazujących zapłatę karnej, 75-procentowej stawki podatku od dochodów z nieujawnionych źródeł.
- Sprawdzamy wszystkie osoby, które wydały ostatnio kwoty rzędu kilkuset tysięcy złotych, na przykład na zakup domu czy mieszkania, a z zestawienia ich dochodów za ostatnie lata nie wynika, by miały na to środki - powiedział gazecie dyrektor Urzędu Kontroli Skarbowej w Białymstoku Dariusz Ćwikowski. Rocznie Urząd weryfikuje około 500 podatników i wszczyna 40-50 postępowań.
Takie kontrole są prowadzone w całej Polsce i to coraz skuteczniej. W pierwszym półroczu tego roku urzędy skarbowe wydały 317 decyzji o zapłacie podatku od dochodów z nieujawnionych źródeł na łączną kwotę 20,5 miliona złotych.
W pierwszym półroczu ubiegłego roku wydano 296 takich decyzji na sumę 17 milionów złotych. Jak pisze "Rzeczpospolita", fiskus sprawdza także tych, którzy pracowali za granicą i po powrocie zainwestowali pieniądze.
Postępowanie nigdy nie są wszczynane w ciemno - urzędnicy najpierw analizują sytuację danej osoby. Prawdopodobieństwo kontroli rośnie, gdy korzysta ona z ulg.