Trwa ładowanie...

Miał zaniedbać schronisko. Teraz chcą oczyścić go z zarzutów

Rada Miasta Giżycka stanęła w obronie burmistrza oskarżonego przez prokuraturę o zaniedbania w schronisku dla zwierząt w Bystrym. Radni podkreślają, że burmistrz aktywnie działał na rzecz modernizacji schroniska, a zaniedbania tłumaczą pandemią COVID-19.

Burmistrzowi Giżycka postawiono zarzuty w sprawie schroniska Burmistrzowi Giżycka postawiono zarzuty w sprawie schroniska Źródło: Pixabay, fot: geralt
dv78hh3
dv78hh3

Sprawa schroniska w Bystrym zaczęła się od interwencji mieszkańców i fundacji zajmujących się prawami zwierząt. Zgłoszono, że czworonogi są trzymane w bardzo złych warunkach - informuje radioolsztyn.pl.

Prokuratura podjęła śledztwo, a zarzuty znęcania się nad zwierzętami początkowo postawione zostały małżeństwu, które prowadziło schronisko.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Program wart setki miliardów. Co opozycja obiecała Polakom?

Zarzuty usłyszał również burmistrz Giżycka, Wojciech I. Zarzucono mu niedopełnienie obowiązków służbowych oraz niewłaściwego składowania odchodów i zwłok zwierząt.

dv78hh3

W oficjalnym stanowisku Rady Miasta Giżycka czytamy, że "zapoznała się z informacją Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Północ o przedstawieniu zarzutów Burmistrzowi Giżycka w przedmiocie rzekomego niedopełnienia obowiązków, w tym w zakresie postępowania z odpadami w schronisku dla zwierząt" - donosi portal Radia Olsztyn.

Sprawa schroniska dla zwierząt jest sprawą niezwykle skomplikowaną, znaną Radzie od 1999 roku i nie może stanowić przedmiotu osądzania kogokolwiek bez prawomocnego rozstrzygnięcia przez sąd. Zważywszy na podejmowane przez burmistrza od 2019 r. działania zmierzające do modernizacji schroniska dla zwierząt w Bystrym i destrukcyjne działania w tej materii podejmowane przez inne nieprzychylne osoby, które uniemożliwiały modernizację tego obiektu, wyrażamy głębokie przekonanie, że zarówno burmistrz jak i Naczelnik Wydziału zostaną oczyszczeni ze stawianych im zarzutów - podkreśla Rada Miasta.

W dokumencie podkreślono, że zarzuty dotyczą krótkiego okresu działalności schroniska, który przypadł na szczyt pandemii COVID-19. Stwierdzono, że zarzuty pokrywają się z obowiązującymi wówczas ograniczeniami funkcjonowania i nadzoru.

Psy trzymano w dramatycznych warunkach

Jesienią 2021 roku schronisko w Bystrym wzbudziło wiele emocji i kontrowersji, gdy na jego teren wkroczyła prokuratura oraz obrońcy praw zwierząt — przypomina RO.

dv78hh3

W mieście funkcjonowały dwa schroniska. Pierwsze, miejskie schronisko, cieszyło się legalnością, posiadało nadany numer weterynaryjny i było utrzymywane z publicznych funduszy. Obok funkcjonowało też schronisko prywatne, którym zarządzały te same osoby.

Prowadzących oskarżono o skandaliczne warunki, w których trzymane były psy. Zwierzęta nie otrzymywały odpowiedniej opieki weterynaryjnej, nie dochodziło do adopcji. Nie było też możliwości wolontariatu w schronisku. Służby podczas oględzin na miejscu potwierdziły, że na terenie schroniska zakopane są zwłoki zwierząt — czytamy na radioolsztyn.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dv78hh3
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dv78hh3